kurcze byłam w zoologicznym i widziałam jakieś małe żółwiki wodne... jak sie zapytałam co to to mi powiedzieli że czerwonolice... ale w życiu nie widziałam takich czerwonolicych...

miały białe wyłupiaste oczy otoczone czarnym paskiem... cełe były w takie biało czarne kółka i miały strasznie kwadratowy łeb... nie taki jak normalne czerwonowice... a przuszki znaczy spodnią częśc pancerza intensywnie żółte

coś tam jakiś facet z obsługi mówił że to chyba jakieś tu cytat " OSTROBRZEŻNE"

za jedyne 35 zł... pozdr.

a co to mogło tak na prawdę być? hmmm