-
Pomóżcie plis..... :(
Mam żółwia od 2 tygodni i utrzymuję go na Gammarusie i gotowanym miesie kurczaka. Chcialbym sie dowiedziec czy to co robie jest dobre i co moge mu jeszcze podawac. Liczę na Wasze posty i odpowiedzic.
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
Nie dawaj im gotowanego kurczaka, tylko surowego. Nie karm ich ciągle gammarusem, bo to tak jakbyś ty ciągle jadł suchą bułkę. Poczytaj w opisie co jedzą czerwonolice.
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
dawaj filety ryb słodkowodnych
od czasu do czasu kup mu kilka rybek (np mieczyków)
owady
dżdżownice
oraz (jeżeli będzie jadł) troche pokarmu roślinnego typu banany liście sałaty (nie dawaj kapusty!)
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
SZ_Ray napisał(a):
> Mam żółwia od 2 tygodni i utrzymuję go na Gammarusie i
> gotowanym miesie kurczaka.
co ci odbiło czy widziałeś kiedyś stołówkę dla żólwi w której serwują gotowanego kurczaka przecież one jedzą tylko surowy pokarm.
chłopie czym ty go żywisz gamarus nie ma żadnych właściwości odrzywczych zazwykle jest zleżały i nie zawiera już witamin. powinieneś go karmić :
rybami w całości (żywymi, suszonymi, mrożonymi) ewentualnie filetami
mięso moze być ale w żaden sposób przetwożone surowe i bez tłuszczu
zapewnić mu dostep do roślin wodnych aby je mógł też podjeść
jeśli nie masz świetlówki podawać witaminy A i D3
zamiast ryb może być inne mięso ale tylo jako pokarm uzupełniający to samo się tyczy gamarusu i innego suszu (poza suszoną stynką ona zawiera dużo wapnia)
poczytaj w opisie gatunku jak powinieneśgo żywić
Chcialbym sie dowiedziec czy to co
> robie jest dobre i co moge mu jeszcze podawac. Liczę na Wasze
> posty i odpowiedzic.
poczytaj opis zwierzęcia zanim zabierzesz się za jego hodowlę
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
O jaką świetlówkę chodzi ?? I wlaśnie czy moge mu kupic czasem jakąs rybkę akwariową i czy on ją sobie schrupie ? Wiecie ja jestem nowy jesli chodzi o zolwiki a dzieki Wam na pewno pomozecie go wychowac na duzego bydlaka poki co dzieki za rady !!!!!!
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
W zasadzie juz sezon wiec maksymalnie korzystaj :
-już można znaleźć dżdżownice (a kupić cały rok) - to świetny pokarm, ale lepiej przetrzymać je np w wilgotnym włóknie kokosowym żeby oczysciły kichy - lepiej trzymać w lodówce - można w zasadzie tygodniami.....
- posłuchaj tych, którzy doradzają rybki, ale z naciskiem na całe a nie filety - jeśli masz warunki wsadź je na kilka dni do akwarium i nakarm pokarmem roślinnym. Bez trudu kupisz też mrożoną stynkę.
- jeśli kupiłeś już gammarus lub jakieś gotowe pokarmy, to oczywiście nie wywalaj, też je podawaj, ale z umiarem
- w sklepach wędkarskich bywa duża ochotka a w akwarystycznych drobniejsza (nie wiem jaki żółwik)
- jeśli już kurczak to surowy i raczej bez przesady
-wszelkie ślimaki mile widziane.....
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
Ale czy mały zółwik czerwonolicy bedzie to wszystko jadl ?? To jest moj najwiekszy problem ze boje sie ze moze byc za maly na taki pokarm :P
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
W zasadzie poszarpać sobie może dowolny rozmiar, ale rybki wybierz mniejsze (lepiej, żeby zjadł całą a nie szarpał i wyjadał mięso), dżdżownice zje nawet sporą, ale jakbyć kupował to wybierz rozmiar "piccolo", ochotka bez problemu, ślimaki z akwarium (świderki twarde, ampularie tylko małe, zatoczki!!! ile wlezie - to te małe, które wszyscy tępią) a na małe ślimaki z ogrodu za wcześnie. Jednym słowem to co się da kup w pasującym rozmiarze a z resztą da sobie radę. Rybki mrożone po prostu pokrój (dżdżownice też można).
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
To wszystko dostane w wedkarskim albo zoologicznym ????? Bo ja mam dziwne wrazenie ze w mojej mieścinie ze tego nie dostane :/
-
Re: Pomóżcie plis..... :(
W sumie tak, ale jeśli to na prawdę mieścina, to pewnie nie ma potrzeby sprzedawania dżdżownic w sklepie... Nakop na jakiejś łące...... W razie czego przy okazji kup lub nałap dżdżownice na zapas - akurat ten pokarm można bardzo długo przechowywać (nie wspomnę o tym, że można je po prostu hodować). Mrożona stynka w zamrażalniku też może leżeć. Jeśli chodzi o ślimaki i rybki to większość akwarystów będzie ci mogła pomóc (a w sezonie lasek, łączka, stawik...). Teraz jest nie wygodny moment, bo bez zaplecza w postaci sklepów warto mieć zamrożone zapasy - rozejrzyj się co jesteś w stanie teraz wykombinować a potem byle do wiosny....... za chwile będzie łatwiej. Jeśli masz problemy zakupowe to rób zapasy przy okazji (jako uzupelnienie możesz mrozić nawet koniki polne i inne ląkowe robale (i tu mnie zlinczują
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum