No i super Najczęściej już na przysłowiowy zdrowy chłopski rozum coś po prostu nie pasuje w takich "poradach". Ja czytałam gdzieś o kisielach, budyniach i tym podobnych masakrycznych bzdurach. Mam na ten temat swoje zdanie: rośliny, rosliny i jeszcze raz rośliny. A wiesz, jak chętnie żółwie podjadają zwykłe sianko? Zwłaszcza, jak znajda kłoski lub jakieś przypadkiem zaplątane kwiatki. Roslinki to podstawa))
Natalia