Moje skorupki za to dostały coś typowego do jedzenia-małe żywe rybki,a co najlepsze nie mają najmniejszego zamiaru ich spałaszowć.Najwyrażniej się z rybkami zaprzyjaźniły. Chyba są jeszcze za małe i nie mają instynktu łowcy.pozdrawiam.
rumianek
Moje skorupki za to dostały coś typowego do jedzenia-małe żywe rybki,a co najlepsze nie mają najmniejszego zamiaru ich spałaszowć.Najwyrażniej się z rybkami zaprzyjaźniły. Chyba są jeszcze za małe i nie mają instynktu łowcy.pozdrawiam.
rumianek