-
rozmnażanie czerwonolicych
udało się komuś rozmnożyć czerwonolice??
ja właśnie próbuje mam nadzieje że się uda
-
Re: rozmnażanie czerwonolicych
trudna sztuka udaje sie najczęsciej przez przypadek więc się zbytnio nie napalaj :P
-
Re: rozmnażanie czerwonolicych
Chyba najłatwiejszy w rozrodzie gatunek żółwia. Rozmnażają się bardzo łatwo o ile mają przynajmniej lekkie zimowanie. U mnie miały przez ok. 2 miesiące wodę o temp. 12-15 stopni, żarówka nad wyspą była włączana na dzień, ale było pod nią jakieś 20-22 stopnie, ale na dwa tygodnie w "środku zimy" wyłączyłem także żarówkę. Były w basenie 100x60x30 cm. Potem powoli przez tydzień podwyżka temp. do 20-24 stopni i .... samca trzeba odrywać od samicy )). Nie odstępuje jej na krok. Konieczna jest spora wyspa z piaskiem lub mieszanką piasku i torfu aby samica miała gdzie złożyć jaja.
-
Re: rozmnażanie czerwonolicych
I rozmnożyły ci się bez snu zimowego? Miały młode?
Kurczę, a ja rozważałem zamknięcie żółwia na zimę w lodówce.
-
Re: rozmnażanie czerwonolicych
Bezproblemowo. Chociaż szczegółów nie pamiętam bo było to jak zaczynałem przygodę z terrarystyką czyli bardzo dawno .
Dla nich taka temperatura to właściwie sen zimowy. W tym czasie, przez kilka tygodni nie podaję pokarmu.
-
Re: rozmnażanie czerwonolicych
Mam kilka pytań.
Czy oddzielałeś samca od samic w czasie zimowania?
Jak trzeba zrobić inkubator?
W jakim wieku i jakiej wielkości były twoje żółwie? Moje samice mają po 5 lat jedna ma 16cm, aruga 12cm, a samiec ma ze 3 lata i 10 cm.
I tak z ciekawości - ile się urodziło maluchów?
-
Re: rozmnażanie czerwonolicych
Odpowiadam:
Nie oddzielałem płci od siebie.
Inkubator taki jak dla każdego gatunku gada. Trochę opisów w sieci jest więc czuję się zwolniony ze szczegółowego opisu. W każdym razie musi być taki, aby woda nie skraplająca się woda nie zalewała jaj (dlatego lepiej ogrzewanie od góry). Ja używam do dzisiaj prehistorycznych, małych inkubatorów do ptasich jaj, ale łatwo skonstruować samemu.
Były dorosłe, jak już pisałem było to dawno, kilkanaście lat temu i szczegółów nie pamiętam, po czerwonolicych rozmnożyłem jeszcze kilkadziesiąt gatunków gadów w moim mniemaniu ciekawszych, więc trudno zapamiętać różne szczegóły a do notatek się nie dogrzebię (nie było wtedy komputerów ). Było kilka młodych (4 czy 5), część jaj się zmarnowała. Nie pamiętam przy jakiej wielkości czerwonolice dojrzewają (u żółwi liczy się wielkość a nie wiek gdy chodzi o zdolności reprodukcyjne), musisz poszperać..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum