Mój żółw jest u mnie już rok z kawałkiem. Kiedy go przywiozłam ze sklepu, był trochę niedożywiony, ale szybko sobie z tym poradziłam. Zwierz jest ogólnie bardzo żarłoczny. Fajnie że ma apetyt, tylko że w ostatnich tygodniach zaczął rosnąć po prostu w niesamowitym tempie. Dosłownie z dnia na dzień jest większy (no może trochę przesadzam , ale nparawdę bardzo szybko rośnie) I właśnie w związku z tym mam pytanie. Czytałam, że żółwie w niewoli rosną szybciej, ale nie jest to dla nich korzystne. Co więc powinnam zrobić, żeby rósł wolniej? Mniej go karmić, czy co?? Aktualnie dostaje papu codziennie z głodówką co 6-7 dni. Zwykle dostaje raz dziennie, chyba że babcia mimo zakazu się nad nim "zlituje", że taki głodny i da mu drugi raz, ale to się raczej rzadko zdarza. Czy powinnam go rzadziej karmić, czy może przechodzi po prostu jakiś okres dojrzewania (ma ok 5-6 lat)
Z góry dzięki
Magda