-
Re: Podawanie pożywienia "na siłę"
Ja tam bym sama nie próbowała bez wyraźnego polecenia weterynarza. A jak się na przykład zadławi? Karmienie w ten sosób to już chyba ostateczność. No i ten stres! Ale niech sie jeszcze ktoś wypowie.
pozdrawiam
Natalia
PS Kiedyś tez musieliśmy żółwiowi podawać witaminy "na siłę", ale nam sie nie udało otworzyć mu pyszczka, a dodam, że był o wiele większy, niz Wasz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum