Ceny egipskich i Greckich w Wawie

[RedmanBoa]

Ktos moze wie ile w Wawie kosztuja zolwie egipskie i gdzie mozna je kupic? A druga sprawa; potrzebuje samicy zółwia greckiego ponad 20 cm karapaksu (ostatecznie 18-19cm) Moze ktos ma na sprzedarz, lub wie gdzie w miare tanio kupic?

[mikusia]

Jestem z W-wy i często chodze po różnych sklepach zoozlogicznych..niestety jeszcze niewidziałam żółwia egipskiego w sprzedarzy a to wszystko dlatego ze ten gat. żółwia żadko jest sprzedawany... A co do Greka to zleży gdzie kupisz, ceny wahają sie od (ok.) 200zł do 300zł (nieraz mozesz znależć tańsze) W prawie każdym sklepie w W-wie znajdziesz żółwia Greckiego więc trzeba tylko poszukać Pozdrowienia i zycze udanych "łowów"

[Antoni Wróbel]

Zgadzam się z mikusią. Ja też biegam po sklepach zoologicznych w Wawie
Takiego osobnika, jakiego byś chciał sądze, że prawdopodobnie dostaniesz w "Smoku", ponieważ mają tam wszystkie rozmiary

Pozdrawiam

[BBB]

Gdzie jest Smok???

[EwaK]

Smok jest na Ratuszowej przy ZOO (jak stoisz przodem do bramy to musisz przejść kilkanaście metrów w lewo), żółwie są też na Marszałkowskiej przy Placu Unii Lubelskiej - mały sklepik przy sklepie AGD. Pamietaj, żeby na fakturze podali Ci nr CITES, żebys mógł je zarejestrować (14 dni od zakupu).
Pozdrawiam
EwaK

[Antoni Wróbel]

No i możesz je jeszcze ściągnąć w małym sklepie z żółwiami, należącym do tych samych właścicieli, co tamten przy placu, znajdującym się na ulicy Hożej, prz Kruczej, na przeciwko szkoły sportowej.

Pozdrawiam

[dr Robert]

Numeru CITES to się trudno spodziewać (chyba, ze sprzedawca go sobie wymyśli) bo to gatunek z I załącznika CITES (a więc na granicy wymarcia). Gatunku z I załącznika CITES nie odławia się w naturze legalnie, a egipskie są w I załączniku od 10 lat. Ewentualny import z Europy Zachodniej jest skrajnie mało prawdopodobny, gdyż (1) gatunek ten bardzo trudno się rozmnaża, (2) na Zachodzie nowi nabywcy czekają na młode z hodowli, (3) cena jest kilka razy wyższa niż w Polsce.

[Fryta]

Zgadza się. Aczkolwiek gatunki z App I podlegają handlowi jeżeli pchodza z kolejnych pokoleń uzyskanych w hodowli. Watpie jednak by komuś udało sie na dużą skalę (od tak dawna) prowadzić taką hodowlę ż. egipskich by uzyskać opłacalną ilość przychówku (mogącą zaspokoić popyt). To nie chomik, ten gatunek jest barrrdzo trudny do rozmnożenia. Ale próbowano je niedawno "legalnie" sprowadzać. Zezwolenia nie otrzymano... i teraz w handlu niestety też są ale już bez CITESu. Smutna ta polska rzeczywistość. Zwłaszcza dla tych zwierzat.