mam takia sprawe, poniewaz w okolicy nie mam zbyt ladnej trawki aby wypuscic zolwia a w pobliskim parku jest pelno psow i meneli chcialbym wykorzystac moj balkon jako wybieg dla zolwi. i tu moje pytanie - jak trzymacie zolwie na balkonie? czy w jakims kartonie skrzynce i co tam umieszczacie. musze podkreslic ze mieszkam na najwyzszym pietrze gdzie slonce ostro daje, kraty sa tak szerokie ze zolw spokojnie sie przez nie przecisnie i za sasiadow mam glupie dzieci ktorym nie wiadomo co moze przyjsc do glowy dlatego bede mial dodatkowo pare kwestii do przemyslenia, ale poki co przosze was o rade dotyczaca przetrzymywania zwierzakow na balkonie.