Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: wapno

  1. #1
    jarooo
    Guest

    wapno

    w jaki sposob dostarczacie wapno swoim zolwiom? czy taki smieszny preparat dla zolwi wodnych w ksztalcie zolwia (taki bialy na pewno jest tez u was w sklepach) nadaje sie tez dla zolwi ladowych np. rozkruszony?

  2. #2

    Re: wapno

    ja daję właśnie taki śmieszny o którym piszesz

  3. #3

    Re: wapno

    U nas różnie w zależności od żółwia. Mały dostaje pokruszone z kostki dla ptaków, pewnie to to samo, co ten śmieszny w kształcie żółwia. Marylce podajemy w płynie, bo ma wskutek krzywicy wysunięta dolną szczękę lekko na bok, tworzy się taka "półeczka" i wygodnie podawać płyny ze strzykawki.
    Razem z wapnem dajemy samczykowi witaminy. Robimy taką papkę z wapna i kilku kropel preparatu witaminowego. Maczamy w tym np. liść cykorii albo kiełki i podajemy, co wcale nie znaczy, że chętnie je. Gdyby tylko te witaminy nie miały takiego intensywnego zapachu! A musimy mu teraz dawać częściej, bo był chory. Może macie jakieś "patenty" na podawanie tych nieszczęsnych witamin?

  4. #4
    Antoni Wróbel
    Guest

    Re: wapno

    To takie śmieszne, możesz ścierać na tarce i posypywać pokarm dla lądowych. Ja tak robiłem i było dobrze.

    Pozdrawiam

  5. #5

    Re: wapno

    Nie rozumiem, co jest smieszne? Starania, by podac opornemu zwierzęciu witaminy, ktorych koniecznie potrzebuje? Znam zabawniejsze rzeczy...A "bawimy" sie z tym w ten sposob, bo posypanego jedzenia oba nie tykają. Juz mniej smiesznie?

  6. #6
    Antoni Wróbel
    Guest

    Re: wapno

    Nie, nie przepraszam, jak źle zabrzmiało, naprawdę! Mówiąc "to takie śmieszne" miałem na myśli, że tym takim śmiesznym - śmieszną rzeczą, jest ten biały żółwik z wapna. Sorry, nie zauważyłem wieloznaczności swojej wypowiedzi. Nie miałem na myśli nic złego.

    Pozdrawiam

  7. #7

    Re: wapno

    Ja też sorry )) Ale tak się codziennie męczymy z wynajdowaniem sposobów na podanie witamin i wapna temu małemu złosnikowi, że aż sie nerwowy robię na samą myśl o tym. A swoja drogą nasze zabiegi podczas podawania witamin rzeczywiście muszą śmiesznie wyglądać )))

  8. #8

    Re: wapno

    Spróbujcie podawac mieszankę witamin, wpania w syropie i warzywnych lub owocowych deserków dla niemowląt (np Gerber). Czasem działa. Gerber dość dobrze maskuje inne smaki i zapachy.
    Jak lubi zjeść banana to tez spróbujcie. On tez świetnie kryje wszelkie smaki i zapachy lekarstw.


  9. #9

    Re: wapno

    O, to może być niezły pomysł! Na razie sprawdzaja się kiełki soi podawane na przemian czyste i z witaminami i wapnem. Dobrze, że bydle nie wypluwa, co sie ponoć zdarza niektórym żółwiom, ale ja się z tym nie spotkałem. A banana, żeby było weselej, nie lubi Dzięki za rady!

  10. #10
    jarooo
    Guest

    Re: wapno

    no ja tez dziekuje

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •