Stepowce mają słodkie mordki)) Dodam do zalet siana i darni, że żółwie moga je bez problemu wcinać. Czasem nawet przyłapujemy je z wystającym z ryjków siankiem. Nikt nas juz nie przekona do innego podłoża, bo to jest po protu bezpieczne
) Codziennie rano spryskujemy je wodą z rozpylacza, co wygląda jak poranna rosa i zmniejsza ewentualne pylenie. Nawet jesli zreszta czasem pyli to o wiele mniej, niż torf, który mielismy. Zresztą staramy się, jak juz mówiłem, dobierać niepylące a nieźli z nas już teraz spece. Pozdrowienia dla George`a
))