-
Re: dot. żółwia egipskiego
Z karmieniem nie ma specjalnych problemów, no może poza tym, ze najobfitsze i najbardziej zróżnicowane powinno być zimą i wiosną. Tak jest w naturalnym środowisku tego zółwia. W zimie bazowałem na kiełkach, zwykle kupowanych w supermarketach, głównie lucerny, ale też fasoli mung i słonecznika. Czasem były to też liście rzodkiewki, kawałki ogórka, cukinii. Na wiosnę i teraz codzienną dietą są liście mniszka lekarskiego (potocznie zwane mleczem) oraz babki lancetowatej. Dodatkowo to co zerwie się z mleczem oraz np. lucerna, koniczyna. Owoców prawie nie stosuję. Teraz co kilka dni dostają arbuza, którego bardzo lubią. Późnym latem, w sierpniu i na poczatku września przechodzą u mnie coś na kształt estywacji i wtedy dostają mniej pokarmu (1-2 razy w tygodniu) i bardziej suchy. są wtedy zresztą bardziej ospałe temperaturaw dzień w terra ok. 30-32 stopni. I na jesień znowu więcej zielonki. Owoce stosuję w ilościach niewielkich ilościach, zadnych mieszanek ze sklepów zoo. Woda jest stale dostępna w małym pojemniku, kąpiele w płytkiej wodzie w zimie i wczesna wiosną 2 razy w tygodniu i co drugi dzień sztuczny krótki deszczyk, im bliżej lata tym mniej deszczu aż w końcu w sierpniu i we wrześniu 1-2 razy w miesiącu. Na wybiegu zewnętrznym są w ciepłe dni na wiosnę, od lipca sa już tylko w zamkniętych terra (chyba ze są duże upały). Sa to żółwie aktywne głównie zimą i wiosną (w tem. 20-28 stopni), natomiast późna jesień i początek zimy to krótki okres obniżenia tem. 16-22 w dzień, a lato (lipiec-sierpień) to okres spoczynku letniego.
Nie mam czasu, aby wszystko opisać, ale postaram się uzupełnić wkrótce całkiem niezły opis który jest na stronie, bo nie ma tam nic o cyklu rocznym.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum