-
Czerwonolicy i karaluch
Wstyd się przyznać, ale mieszkam w bloku, w którym są karaluchy. Wychodzą juz nawet poza kuchnię. Dziś jeden taki wpadł do wody żółwia. Chciałam go wyjąc i wywalić, ale zanim wróciłam z czymś do wyłowienia, żółw przyuwazył robala i zeżarł !
Pytanie: czy niedużemu czerwonolicemu nie zaszkodzi karaluch, który cholera wie, gdzie sie włóczył przed śmiercią ?
Poważnie pytam, to nie jest żart. Trafiłam na to forum przypadkiem (google), ale przejrzałam posty i wydaje mi się, że tu piszą ludzie, którzy znają się na żółwiach.
-
Re: Czerwonolicy i karaluch
jeżeli karaluch był zdrowy to powinno byc ok. Wszystkie żółwie od czasu do czasu cos dogonią więc i robaczka moga czasem sobie zchrupać. Jezeli był czymś truty to moze być już różnie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum