Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Czerwonolicy i karaluch

  1. #1
    Mika_P
    Guest

    Czerwonolicy i karaluch

    Wstyd się przyznać, ale mieszkam w bloku, w którym są karaluchy. Wychodzą juz nawet poza kuchnię. Dziś jeden taki wpadł do wody żółwia. Chciałam go wyjąc i wywalić, ale zanim wróciłam z czymś do wyłowienia, żółw przyuwazył robala i zeżarł !
    Pytanie: czy niedużemu czerwonolicemu nie zaszkodzi karaluch, który cholera wie, gdzie sie włóczył przed śmiercią ?
    Poważnie pytam, to nie jest żart. Trafiłam na to forum przypadkiem (google), ale przejrzałam posty i wydaje mi się, że tu piszą ludzie, którzy znają się na żółwiach.

  2. #2

    Re: Czerwonolicy i karaluch

    jeżeli karaluch był zdrowy to powinno byc ok. Wszystkie żółwie od czasu do czasu cos dogonią więc i robaczka moga czasem sobie zchrupać. Jezeli był czymś truty to moze być już różnie.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •