Witam
Sebi,korę suszę...aż wyschnie ;-)) Tzn,kiedy jest już sucha to wsypuje ją do terrarium.Nie wiem czy to coś da(zapobiegnie "wsiedlaniu" się nie proszonych gości) ale może akurat.
Przy okazji mam pytanie:w jednym z opakowań z korą,oprócz niej znalazłem duuuużo malutkich "świńst"(malutkie,drobniutkie "robaczki")-czy da się tego jakoś pozbyć czy lepiej tą korą obsypać drzewko na działce...?
Pozdrawiam