mam samca żółwia stepowego ok. 8-10 lat. od dwóch lat próbuje nim pokryć dwie dojrzałe już samice, ale on jest bardziej zainteresowany gryzieniem ich niż kopulacją...wiem że zaloty żółwi są brutalne ale raz jak go dopuściłam to mało nie zagryzł jednej z samic.Agresywny stał sie od kiedy uciekł na działce i przrz dwa tygodnie chodził po okolicy. Byłam z tym u weterynarza ale on mowi ze to normalne proszę o radę prawdziwego hodowcę żółwi z sukcesami hodowlanymi!!!!!