He he przeczytałem całą dyskusję i na początku byłeś na maxa uparty ale w końcu podjąłeś odpowiednią decyzję. Przeczytałem cały opis pytona tygrysiego i ja bym go sobie pozostawił jako marzenie które się kiedyś spełni. Ja w wężach nie siedzę ale lubię wątki typu "Jaki wąż na pierwszego" itp. Poczekaj parę latek na spełnienie marzenia. Jeszcze raz gratuluje wyboru