Witam,
więc sytuacja przedstawia się tak:
wczoraj kupiłem mysiego noworodka dla mojej zbożówki, włożyłem jej go do terrarium i obserwowałem co się dzieje. Poczatkowo wąż był bardzo zainteresowany, pełzał koło niego stawał na przeciwko i się wyprężał zginając przy tym głowę ( oczy wyżej nie otwór gębowy ), podkopywał się pod myszkę- to było koło południa. Kiedy stracił zainteresowanie to myszkę wyciągłem.
Drugi raz myskę mu włożyłem wieczorem i znów się zytyacja powtórzyła, najpierw się z nią bawił, a później stracił zainteresowanie.
Dziś rano znów mu włożyłem myszkę i wąż znów się pod nią podsówa, właściwie ją dotyka pyszczkiem, ale nie konsumuje.
Wąż jest u mnie od tygodnia, ostatnio jadł 16-lipca ( hodowca karmił go co 10-14 dni, wąż trafił do mnie po 5 karmieniach ( jadł mysie noworodki )- tak przynajmniej zostałem poinformowany ).
Czy to normalne zachowanie węża że tak się bawi pokarmem, czy może poprostu nie jest głodny, czy może myszka jest za duża ( kupiłem najmniejszą jaka była ), czy może wąż się u mnie jeszcze nie zaaklimatyzował i nie bedzie jadł?

Pozdrawiam