Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 13 z 13

Wątek: SONDOWANIE WĘŻY

  1. #11

    Re: SONDOWANIE WĘŻY

    Czy najprościej nie jest po prostu wyciskać noworodków, a u starszych węży stosować palpację ogona? Proste, łatwe i niegroźne. U większości węży idealne do zastosowania.


  2. #12

    Re: SONDOWANIE WĘŻY

    A czy jestescie pewni, że sterylizator wystarczy?
    A może autoklaw? Kto jednak ma do niego dostęp?!? Ja mam...
    A co z płynami do odkażania narzęczi i powierzchni?

    Żele: chyba w 2 powyższych postach mowa o 2 różnych.
    Lubrikant to jedno, często wystarczy woda lub olej spożywczy.
    Znieczulający to coś pewnie w typie lignokainy. Czy napewno jest zawsze niezbędny?

    Sonda elastyczna? tzn jaka? Plastykowa? Gumowa?
    Najczęsciej spotyka się ze stali hirurgicznej, obło zakończone, 1 lub 2 stronne, o różnych średnicach - foto moich.

    Pewnie Wan znane: http://www.pythons.com/probing.html

    Oby więcej takich dyskusji...


  3. #13
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: SONDOWANIE WĘŻY

    Używam plastikowych jednorazowych pałeczek do wykonywania posiewów mikrobiologicznych z obtopioną w kulkę końcówką.

    Sterylizator wystarczy w przypadku stalowych - plastikowe jednorazówki powinno się wyrzucać.

    Jako żelu (znieczulenie - brak stresu i poślizg) Lignokaina.

    Masowanie jest ok bo widać to co trzeba, podobnie jak USG - też widać. W sondowaniu można sie pomylić a i o wypadek nie trudno o czym pisał wcześniej Marek


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •