Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: USG jest bezpieczne

  1. #11
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: USG jest bezpieczne

    oczywiście


  2. #12

    Re: USG jest bezpieczne

    Goblin - mnie te żebra pasują
    jak wnikliwie przebadasz wszystkie nasze węże to wprawny wet u min.50% coś znajdzie. U ludzi będzie podobnie. Płaskostopie, krzywica kręgosłupa, wady wzroku, alergie...


  3. #13
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: USG jest bezpieczne

    Żebra wyglądają raczej na połamane i miejscami "pozlepiane" - zrosty.
    Egzamin z RTG zdałem?


  4. #14
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: USG jest bezpieczne

    No ....daj spokój. Niczego nie szukam na siłę.
    Po prostu myślę, że w dalekiej przeszłości zwierz mógł mieć poważny problem z "łapaczem" przyciskającym go do ziemi np. drągiem.


  5. #15

    Re: USG jest bezpieczne

    Panie Jarku,
    regius był prześwietlany na zupełnie inną okoliczność,
    wrzuciłem fotkę aby Pan mógł się wypowiedzieć,
    gdyż wet który ją robił o gadach miał pojęcie... blade?

    Pozdrawiam


  6. #16

    Re: USG jest bezpieczne

    Evoker mi sie tam dziwne wydają , a jak to ktoś kiedyś powiedział "dziwny jest ten świat..."


  7. #17
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: USG jest bezpieczne

    Zdarza się :-)


  8. #18

    Re: USG jest bezpieczne

    Evoker podawałes jakies leki kiedy twoj waz był zagazowany?Miałem ten sam problem z tygryskiem.Lecze go nadal.Myslisz ze takie sa skutki podawania swinek?

  9. #19

    Re: USG jest bezpieczne

    Nie podawałem leków.
    Wąż się obficie wypróżnił i tyle.
    Efekt świnek - być może.

    Czym leczysz tygrysa? Miał jakies inne objawy?


  10. #20

    Re: USG jest bezpieczne

    Podawałem metronidazol,ale to na amebiaze,polecił mi wet,chociaz waz nie jest chory.Wąż dostał jakis zastrzyk,aby sie wyproznił,nie wiem co to był za lek.Inne obiawy to takie,ze waz nagle zaczoł sie wic,tak ze wygladało to jakby miał zaraz rozwalic terra,a kiedy go wypusciłem zapierdzielał po pokoju jak szalony,zreszta mam nagrany filmik z tego zdazenia.Po ok.5 minutach waz wygladał jak martwy,ciezko oddychał i intensywnie sie slinił.Zawiozłem go do weta (mineło jakies 20 minut) wyciagam go z worka a on prawie normalny,tylko lekko osłabiony.Zrobiłem retgen i okazało sie ze waz jest zagazowany.Stad moje pytanie czy to moze byc efekt swinek,lub trawy zawartej w ich zoładku?Jesli ktos chce filmik z tego zdazenia to moge wysłac,tylko trzeba miec program Quick Time Player.Za pare dni jade do kontroli zgadem wiec moze sie wszystko okaze.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •