zool ! sam sobie zaprzeczasz. Tu moisz o domowym pupilku (zastepujacym psa), a zaraz potem o uduszonych dzieciach. To ze ludzie puszczaja 6m (lub dluzsze) weze po domu swiadczy o ich glupocie - te zwierzeta nie przywiazuja sie do ludzi tak jak psy. Mam nadzieje ze w Polsce ludzie nie zglupieja tak ja w Ameryce i nie bedzie takich wypadkow. A koszulki nie uzywa sie do oswojenia (bo to niemozliwe) tylko do przyzwyczajenia weza do obecnosci ludzi.

I dobrze wiem co sie dzieje za oceanem, ale w tej kwestii tego nie popieram