Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Wątek: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

  1. #11
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Nie musi być lekarz, byleby miał RTG lub USG. jaja trzeba zróżnicować z guzami nowotworowymi, guzami paratuberkulozy, guzami koligranulomatozy, tłuszczakami itp. Jeśli to NIE JAJA to wtedy też MUSI koniecznie.


  2. #12

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Miałem na myśli raczej odróżnienie jaj od przejedzenia a nie stawianie diagnozy!

  3. #13
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Przejedzenie mija bez śladu wraz z czasem. Opisane wyżej przypadki nie. Trudno postawić cokolwiek (nie mówiąc o diagnozie) przez internet. Dla węża Sworthy,ego najlepszym wyjściem będzie wizyta u najbliższego lekarza wet (może jestem upierdliwy ale lubię nazywać rzeczy - zawody po imieniu) wyposażonego w RTG.
    Prawda, że to dobre wyjście w sprawie diagnozy?
    Swiat "chorób i guzów" to nie tylko jaja i przejedzenie....

    Czy mam postawić wykrzyknik? Chyba nie.


  4. #14

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Sworthy napisał

    "No i troche sobie nie wyobrazam zeby nie umiala heeh "

    Czemu sobie niewyobrazasz ?? To dosyć czeste...

    Zrób RTG lub USG tak jak radzi dr.Jarek i wszystko się wyjaśni ...


  5. #15

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Doskonałe. Pod warunkiem, że faktycznie "nie znika". Niestety nie tylko "jaja i przejedzenie", ale z wczesniejszych postów wiadomo, że jaja były oczekiwane i się nie pojawiły co nieco zwieksza prawdopodobieństwo. Pewnie, że najlepiej byłoby, aby każde zgrubienie, zmarszczenie, czy cokolwiek odbiegajacego od normy kończyło się wizytą w gabinecie (to nie ironia, powinno tak być), ale jesli ktoś zamiast lecieć do lekarza szuka odpowiedzi na forum to albo nie ma w okolicy lekarza, albo nie ma zamiaru się do niego wybrać bez wyraźnej przyczyny. Lepiej pójść do kogokolwiek z doświadczeniem i usłyszeć że trzeba, niż nigdzie, zwłaszcza, źe wetów z USG, ale bez pojęcia o tym co widzą (zwłaszcza jesli nie jest to pies lub świnia) nie brakuje niestety. Mam wręcz wrażenie, że są w przewadze.

  6. #16

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    No wlasnie tu jest ten problem. Wety u mnie w miescie moga sie podjac zrobienia zdjecia RTG ale kazdy mi mowi ze nie siedzi w tym na tyle zeby cokolwiek rozpoznac. Nawet jesli sa to jaja to mowia ze nie ma zadnej pewnosci ze oni beda mogli cokolwiek okreslic po tym zdjeciu.

  7. #17

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Kika dni już minęło więc pokaż węża komukolwiek, lepiej konował niż nikt...

  8. #18

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Te zgrubienia sa widoczne od chyba miesiaca. Waz mial juz wylike od czasu kiedy zgrubienia zauwzylem? Czy istnieje mozliwosc ze moze poprostu jeszcze nie czas zeby zniosl jaja? Czy to juz na bank za pozno? Wiem ze duzo zadaje pytan. Ale wiedza mi raczej nie powinna zaszkodzic.

  9. #19

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    Obawiam się, że na jaja zdecydowanie za późno.

  10. #20

    Re: Zgrobienia na ciele zbozowki. Ale nie jaja.

    mam "ten sam" problem z moją zbożówką to moze być wszystko ....
    nie rozumiem dlaczego wszyscy ci polecają to rtg - ja robię rtg zawodowo- gówno ci to da!!! tylko w przypadku jaj lub poważnych zwapnień, moze przy przekarmieniu i ciałach obcych ma to jakiś sens. rtg zrobią ci w zwykłym szpitalu jeśli pójdziesz do pana technika po godzinach.. za jakieś 30-40 zeta- w przypadku tkanek miękkich to bezcelowe
    idz na usg to moze coś osiągniesz pod warunkiem ze gad jest grubszy od głowicy aparatu a zbożówka jest raczej cinka...usg nawet nie weterynarz -jak nie masz dobrego w pobli żu idz do zwykłego lekarza z usg pewnie sie zdziwi ale 50-100 zł zdziała cuda a guza, ropnia , tłuszczaka... powinien rozpoznać kazdy doktorek...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •