powiadasz przymusowo? to mam dylemat, bo narazie waz nie traci na wadze itd. ale nie mam zamiaru go karmic zabami, wiec chyba warto sprobowac przymusowo, chyba ze ktos ma jeszcze jakies pomysly? wsadzanie do malego pudelka na noc, nacinanie oseskow, bicie oseskami nie pomoglo. tylko te nieszczesne zaby.