Czesc.
Od jakiegosczasu mam bananówke. To bardzo młody wąż. Pare dni temu dałem mu oseska ale nie chciał go zjeść. 2 dni temu wrzuciłem mu małą żabe. Z tym, że ona jest cały czas w wodzie a wąż wogóle nie schodzi z badyli. Wiem, ze węże szczególnie młode tak świrują z żarciem, ale to w zasadzie jest mój pierwszy węzyk. I jedyne co moge jeszcze zrobić to dać mu polską małą żabe i przełożyć do pojemnika z koncentracją bardziej poziomą. Co sądzicie?