-
ziemia w pysku
Dałem dzisiaj boaskowi szczura, ale niestety wąż zjadł i trochę ziemi i ma ja w pysku może mu to jakoś zaszkodzić ??
A może mam mu jakoś pomóc ??
-
Re: ziemia w pysku
Jeśli tej ziemi nie jest dużo to nic sie nie stanie Jedynie uważaj aby to sie często ien powtarzało
-
Re: ziemia w pysku
Jezeli jest to dosyc duzy kawalek kostki (chipsu) kokosowego moga byc problemy przy wydalaniu, a nawet moze wypasc kloaka. Jezeli bylo to zwykle wlokno lub ziemia to nic mu nie bedzie. Ziemi z pyska mozna sie pozbyc robiac wezowi mala kapiel.
-
Re: ziemia w pysku
Znaczy się to wyglądało tak ze przy zjadaniu szczura trochę włókna kokosowego dostało się do pyszczka i co chwile otwierał mordkę i widziałem ze ma w dolnej szczęce na boku trochę włókna i miał trochę wyżej podniesiony pyszczek tak o 1mm, ale teraz już widzę ze wszystko jest ok pysk normalnie wygląda, ale czy się pozbył włókna ze środka tego nie wiem, bo więcej razy już nie otworzył.
Dzięki za odpowiedzi!!!
-
Re: ziemia w pysku
Miałem to samo wczoraj, boas zjadł jedną mysz dałem mu drugą sztukę ale albo nie chciał albo nie trafił i dwa razy zaatakował włókno kokosowe i miał w pyszczku. Pokręcił trochę , powyginał , pomemłał i już ma czysto Myślę że nic strasznego
-
Re: ziemia w pysku
jakiej wielkości jest boasek
jeżeli rzeczywiście to było mamo to wystarczy kąpiel
jeżeli już jej nie ma w pysku to za kilka dni zanim się opróżni zrób mu kąpiel tylko żeby woda nie była za ciepła niech sobie w niej popływa aż do skutku aż się ładnie załatwi
nie powinno mu nic być
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum