Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

  1. #11
    speedi
    Guest

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Pokarm mrożony jest napewno mniej wartościowy(to mogło by tłumaczyć różnice w przyroście)...A poza tym wąż który ma możliwość polowania napewno będzie zdrowszy niż ***** leżący w plastykowej misce, któremu Pan, który jest mądrzejszy od Matki Natury podrzuca mrożonkę...Bez urazy frustraci

  2. #12

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Matka Natura, czy jak jej tam to nie w terrarium. "Na pewno jest bardziej wartościowy", "na pewno będzie zdrowszy" - otóż na pewno nie masz racji, mimo szczerych chęci sfrustrowanych naturalistów terrarium to nie łono Natury i ta teoria się nie sprawdza w praktyce. Bez urazy nawiedzeni

  3. #13

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Na pewno mrożony nie jest mniej wartościowy.


  4. #14

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Tak na marginesie wiecej witamin traci pokarm jak jest wystawiony na dzialanie swiatla niz gdy jest zamrozony
    Dobrze zapakowane mrozonki bez kontaktu z atmosfera zamrazalki i przechowywane do 3 miesiecy nie sa gorszym pokarmem od zywych zwierzakow. Przy zamrazaniu najgorszym wrogiem jest powietrze ktore wysusza mieso, dochodzi do tzw "spalenia na zimno" miesni i mieso staje sie bezwartosciowe, tak wiec PODSTAWA to pakowanie i przechowywanie!!
    pozdrowionka


  5. #15
    speedi
    Guest

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    No to koledzy wygląda na to że musicie zaopatrzyć się w pakowarki próżniowe
    Tak a propos mi się przypomniało-Fajnie wygląda rozmrożony banan...(chociaż mysz to na pewno coś innego

  6. #16

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Tak, mysz to co innego Mam takie sprytne pudełeczka do mrożenia, z pompką.... polecam, fortuny nie kosztują. Poza tym czemu od razu próźniowe? Mięsko też sobie mrozisz w próżniowych? Ps. Po co mroziłeś banana?

  7. #17
    speedi
    Guest

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Jak wspomniał kolega wrbirds , mięso mrożone bez żadnych zabezpieczeń traci na wartości("spalanie na zimno").Z tym pudełkiem to rzeczywiście niezły patent...A jęsli chodzi o banany to miałem większą ilość i część postanowiłem zamrozić ...(całkowicie czernieją po odtajeniu)

  8. #18

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Mordd ma oczywiście rację, co nie znaczy, że nalezy zaprzestać obserwacji. Oczywiście próba była rażąco niska (tak ze 30 sztuk to w miarę rozsądne minimum) - statystyki się tutaj nie przeskoczy . Poza tym, jak słusznie zauwazył szefffu wąż karmiony mrożonkami nie chciał jeść żywego pokarmu co świadczyło o jakiś zaburzeniach. W eksperymencie należałoby nie tylko użyć większej liczby ososbników, ale także wiedzieć ile pokarmu podaje się każdemu ososbnikowi, a więc ważyć wszystkie podawane posiłki.


  9. #19

    Re: Karmienie martwym pokarmem, a przyrost-spostrzezenie

    Nie koniecznie az prozniowe, wystarczy dobrze zamkniety worek, najlepiej zgrzany a nie zamkiety.
    pozdrowionka


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •