Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 43

Wątek: problem z tygrysem

  1. #1
    Oczy drobiu
    Guest

    problem z tygrysem

    Witam

    Półtora tygodnia temu dostał szczura.Dodam,że jest strasznym niejadkiem...to jego pierwszy posiłek od 3 miesięcy.Jest zgrubiony na odcinku 1/4 ciała od głowy ( jak widać).Od 4 dni znacznie podniosłem mu temperaturę w terrarium(bez zmian).Podłoże ma z kokosa więc niczym innym nie mógł się udławić.Od czasu do czasu bierze ciężkie oddechy...
    Dzięki


  2. #2
    Oczy drobiu
    Guest

    Re: problem z tygrysem

    chyba się fota nie załączyła.


  3. #3
    Oczy drobiu
    Guest

    Re: problem z tygrysem


  4. #4

    Re: problem z tygrysem

    Wątroba tych pytonów ulega zanikowi w czasie nie jedzenia - i do dośc znacznemu - zatem po długiej przerwie trawią dość powolnie.
    Podnieś temperature do 30 stopni w dzień koło 26 w nocy - wilgotność na poziomie 70-80% , podgrzewane podłoże doskonale stymuluje procesy trawienne.

    Moja para bivittatusów i pimbur regularnie co 14 dni zjada swój posiłek i zawsze dochodzi do wypróżnienia w ciagu max 10 dni.

    W razie pytań pisz lub dzwoń chętnie pomogę.


  5. #5

    Re: problem z tygrysem

    czy myslisz ze 3 miesiace niejedzenia doprowadzilyby watrobe do takiego stanu?


  6. #6
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: problem z tygrysem

    Hallo Azazel! Czy możesz przybliżyć temat zaniku wątroby (podać żródła informacji itp.) na skutek niejedzenia?


  7. #7

    Re: problem z tygrysem

    Pytony tygrysie obecnie są przedmiotem badań zorientowanym właśnie na wątrobe.
    Wątroba tego gatunku potrafi zmienić rozmiar nawet 40-krotnie w czasie postu. Potwierdziły to badańia na birme prowadzone przez bbc , Pytony pościły po obfitym posiłku 1,5 roku tracąc w tym czasie 10% masy ciała. ( a ich wątroba zredukowała swe rozmiary 40-to krotnie ). W porze suchej szukają mokradeł w których spokojnie w bezruchu trawią iloś energi wówczas zużywanej jest marginalnie mała.
    Gdyby ludzkość odkryła czynnik stymulujący rekonstrukcje wątroby u pytona - prawdopodobnie wyeliminowalibyśmy marskość wątroby na którą zapada tak często gatunek ludzki.

    Jak tylko Jarku dotrę do artykułów nieomieszkam ich ci podesłać.
    Miałem także gdzieś film nakręcony przez bbc - ostatnio nawet był transmitowany na Animal Planet - jak znajde też dam linka byś sciągnął sobie.

    Badania dotyczyły Python molurus bivittatus ( zmiany wątrobowe największe ) - odkryto jeszcze , iż molurus molurus jest zupełnie odrębnym gatunkiem niż bivittatus ( teza dowodzi iż żyją w odminnym środowisku i się nie spotykają na własnych terytoriach ) - molurus molurus i pimbura określono jak 1 gatunek ( teza stanowi iż pimbura to endemiczna forma sri lanki - stąd jej mniejsze rozmiary - nie stwierdzono innych różnić w stosunko do molurus molurus ).


  8. #8
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: problem z tygrysem

    Dziękuję za informacje i będę wdzięczny za szczegóły. Temat bardzo interesujący.
    Regeneracja wątroby..... wyjaśnienie tego procesu to by była rewelacja


  9. #9

    Re: problem z tygrysem

    bardzo chetnie prosilbym o ten artykul!!

    Co do watroby i tych spraw; ogolnie sprawa wyglada tak,ze na przyklad jezeli usuniemy w wiekszosci watrobe szczurowi, to po za oczywistymi efektami negatywnymi(podtruwanie organizmu, objawy cukrzycowe, itp,wynikajace z funkcji czy to komorek alfa,beta,itp), to szczur jest w stanie w calosci odtworzyc organ!
    Z tego co mi wiadomo(a fizjologie zwierzat mialem daaawno) to kwestia jest tego rodzaju ze potencjal komorek multipotencjalnych czy to u molurusa czy to u szczura jest wiekszy niz u czlowieka. Ja tylko tak (nie przeczytawszy Azazelowego artykulu),moge to sobie wytlumaczyc.
    Na potwierdzenie tyko powiem ze w hodowlach in vitro fibroblastow mysich komorek pluri lub multipotencjalnych jest sporo wiecej (dokladnej liczby nie pamietam,ale na pewno kilkakrotnie wiecej) niz u czlowieka w takiej samej hodowli,wydaje mi sie ze w przypadku watroby bedzie podobnie.
    Chociaz moze Pan Doktor sie w tym temacie lepiej wypowie,poniewaz ja bardziej w temacie ludzkiej biologii molek. niz zwierzecej.


  10. #10
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: problem z tygrysem

    Jeszcze się nie wypowiem . Poczytam i może wtedy...... Choć jako bardziej praktyk niż naukowiec powinienem to oddać w ręce fachowców - choćby od molekularnej biologii. . Dobrze jest sobie wyobrazić rozwiązanie problemu uszkodzonej wątroby choćby w przebiegu wirusowego hepatitis u węży poprzez farmakologiczną stymulację komórek multipotencjalnych.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •