-
Re: problem z tygrysem
boje sie ze przy wirusowym zakazeniu rowniez te multipotencjalne komorki ulegaja inwazji wirusowej wiec wydaje mi sie ze to nie tedy droga.
-
Re: problem z tygrysem
No właśnie... Uszkodzenie hepatocytów, ich zanik może mieć rozmaite podłoże etiologiczne - zatrucia, wirusy, zwyrodnienie tłuszczowe, nowotwory. Mam nadzieję, że jeśli uda się ostatecznie wyjaśnić fizjologiczny zanik i odbudowę narządu może uda się też odbudować marską wątrobę.....Byłoby fajnie.
ps. wirusy hepatitis wykazują szcz. "pociąg" do hepatocytów może więc oszczędzą komórki multipotencjalne..... Trzeba poczekać na wyniki badań.
-
Re: problem z tygrysem
moze dorzuca w takim razie cos ciekawego: najnowsze badania w dziedzinie onkologii molekularnej(w tym pracuje) pokazuja ze jest szansa ze niektore nowotwory maja wlasne komorki macierzyste,to znaczy sa to komorki normalne, ktore zmiana nowotoworowa uniesmiertelnila u wyzwolila potencjal do podzialow praktycznie nieskonczony(to oczywiscie przesada), wiec oprocz tego ze nowotowor nie sklada sie z jednego rodzaju komorek to oprocz tego ma rezerwuar zarowno do podzialow jak i roznicowania...ale to zupelnie na boku bo mi sie jakos skojarzylo
Tak wiec w temacie marskosci watroby dalej najlepszym lekarstwem jest...nie pic))
-
Re: problem z tygrysem
dziękuję.Jeśli zajdą jakieś zmiany bądź w dłuższym czasie ich brak to się odezwę.
-
Re: problem z tygrysem
W sprawie nowotworów ((((
W sprawie picia - a jak to jest z czerwonym wytrawnym?
-
Re: problem z tygrysem
hehehe,jeeezu nie wiem,mowi sie ze odmladza,ale ja wole osobiscie piwo))
dobre na nerki i w ogole witaminy))
-
Re: problem z tygrysem
Nie tylko wątroba rozrasta się po posiłku. Powierzchnia kosmków jelitowych powiększa się wielokrotnie, serce powiększa się o 40%, zużycie tlenu wzrasta 15 razy(!).
Potwierdzam fakt bezzasadności rozróżniania P.m. molurus i P. m. pimbura. Ntomiast nie do końca ustalono czy P.m. bivittatus powinien mieć status gatunku, czy - tak jak teraz-podgatunku. Nie prowadzono jeszcze badań molekularnych na ten temat. Może się okazać, że jest tak, jak z dawnymi podgatunkami P. curtus, czy P. sebae natalensis.
-
Re: problem z tygrysem
Tu chyba nie o to chodzi....
"Wątroba tego gatunku potrafi zmienić rozmiar nawet 40-krotnie w czasie postu"
Niech jaka wątróbka waży 1 kg i zmienia się do masy 25 g. Praktycznie przestaje istnieć wg zasady "nieużywany narząd zanika". Trawienie jednak trwa - chodzi o tk.tłuszczową zapasową. Po prawie całkowitym "zniknięciu" narząd pojawia się na nowo! I to jest niesamowite.
-
Re: problem z tygrysem
Masz całkowitą racje Jarku własnie o to dokładnie chodzi.
Z pomiarów jednak wynikało iż stopień w jakim zanikła wątroba 5,5m samicy p.m.b odpowiadał 40 krotnemu pomniejszeniu.
Niesamowite zgadzam się w 100%.
-
Re: problem z tygrysem
poza tym zmniejszenie watroby jest chyba tez zwiazane z autotrawieniem organow w przypadku totalnego wyglodzenia.
u ludzi taki efekt w krajach trzeciego swiata widac w postaci duzych brzuchow,wrecz pilkowatych-jest to wyraz totalnego wyglodzenia.
Odbywa sie to tak,ze albumina, ktora jest bialkiem krazacym we krwi (w osoczu) jest trawiona jako pierwsze bialko. Albumina jest odpowiedzialna za retencje vs usuwanie wody z organizmu,wiec skoro jest trawiona i jej poziom spada to w otrzewnej zbiera sie woda,moge sobie wyobrazic ze to nie tylko u naczelnych tak jest ale rowniez w przypadku wezy.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum