he... no to teraz wiesz co to jest wąż-niejadek... a mówiłeś że mój jest taki....

ps. podobno urwałeś ogon myszoskoczkowi... może dlatego... mówiłem ci żebyś nie ogłuszał... po cholerę ci to? Nic mu się nie stanie. Jak karmię nie aż tak małymi już szczurami i nie ogłuszam i jest ok. a myszoskoczek z pewnością nic mu nie zrobi!!!