ja proponuje sprzedać koszatniczki i nakupić szczurów... u mnie w zoologiku po 40 zł są koszatniczki, więcj jak znajdziesz frajera to mniej wiecej tak można je nawet sprzedać (-: boas nie umrze tydzien bez szczurów
ja proponuje sprzedać koszatniczki i nakupić szczurów... u mnie w zoologiku po 40 zł są koszatniczki, więcj jak znajdziesz frajera to mniej wiecej tak można je nawet sprzedać (-: boas nie umrze tydzien bez szczurów