Witam, na początku kwietnia kupiłam parkę zbożówek (120cm i ok 150 cm). Kupiłam je od jednego handlarza, który wg mojej znajomej cieszy się dobrą opinią. On miał je z dwóch różnych źródeł, żeby mogły się rozmnażać, podobno były też zimowane. Po wypuszczeniu do terrarium ta mniejsza zbożówka od razu zainteresowała się większą, zaczęła za nią pełzać (po niej też) i owijać się wokół niej (domyśliłam się, że mniejszy to samiec). To trwa do dziś jednak nie zauważyłam, żeby samica pozwoliła się "zdobyć"(może nie zauważyłam). Jednak samica od kilku dni jest bardzo aktywna (tak jak w jednym z poprzednich tematów), próbuje się jakby wydostać z terra. Włożyłam jej pudełko zamknięte z otworem i wilgotną ściółką wewnątrz. Siedzi prawie cały czas w środku, a jak wychodzi to zaraz wraca lub krąży w pobliżu. Czy to nie jest za wcześnie na jajka? Może miała już kontakt ze samcem przed kupnem? Ale w międzyczasie (13 i 19 kwietnia)zjadła 2 posiłki (nieduże myszki-teraz wogóle nie zwraca uwagi na pokarm), więc wydaje mi się to trochę dziwne. Co o tym wszystkim sądzicie?