-
zbożówki - Znowu o rozmnażaniu...
Witam, na początku kwietnia kupiłam parkę zbożówek (120cm i ok 150 cm). Kupiłam je od jednego handlarza, który wg mojej znajomej cieszy się dobrą opinią. On miał je z dwóch różnych źródeł, żeby mogły się rozmnażać, podobno były też zimowane. Po wypuszczeniu do terrarium ta mniejsza zbożówka od razu zainteresowała się większą, zaczęła za nią pełzać (po niej też) i owijać się wokół niej (domyśliłam się, że mniejszy to samiec). To trwa do dziś jednak nie zauważyłam, żeby samica pozwoliła się "zdobyć"(może nie zauważyłam). Jednak samica od kilku dni jest bardzo aktywna (tak jak w jednym z poprzednich tematów), próbuje się jakby wydostać z terra. Włożyłam jej pudełko zamknięte z otworem i wilgotną ściółką wewnątrz. Siedzi prawie cały czas w środku, a jak wychodzi to zaraz wraca lub krąży w pobliżu. Czy to nie jest za wcześnie na jajka? Może miała już kontakt ze samcem przed kupnem? Ale w międzyczasie (13 i 19 kwietnia)zjadła 2 posiłki (nieduże myszki-teraz wogóle nie zwraca uwagi na pokarm), więc wydaje mi się to trochę dziwne. Co o tym wszystkim sądzicie?
-
Re: zbożówki - Znowu o rozmnażaniu...
Rzeczywiście dziwne. Jeśli chodzi o gody, to podejrzewam, że samiec mógł już pokryć samicę( jaja składa zwykle po 35-45 dniach od kopulacji), choć zwykle nas co najmniej 3 tygodnie przed złożeniem jaj samica przestaje jeść. Jak ona się w momentach zalotów zachowuje? Może pobudzenie wynika z faktu dręczenia przez samca? I jeszcze jedno- kiedy była ostatnia wylinka?
-
Re: zbożówki - Znowu o rozmnażaniu...
Samica zwykle ucieka przed samcem podczas jego zalotów, ale gdy samiec spokojnie sobie odpoczywa, wtedy samica zaczyna swoje "wędrówki" po terrarium. Ostatnia wylinka 19.04. Już od samego rana jak włożyłam jej pudełko prawie z niego nie wychodzi, choć jest w całkiem innym miejscu, niż to w którym zwykle odpoczywa. Takie "pobudzenie" zauważyłam kilka dni temu, a z samcem przebywa od momentu kupna (6.04.).
-
Re: zbożówki - Znowu o rozmnażaniu...
Może były już wcześniej łączone? Po wylince w ciągu 7-14 dni powinny być jajka jeśli samica jest zapłodniona
-
Re: zbożówki - Znowu o rozmnażaniu...
Niestety nie wiem, czy samica miała kontakt z samcem przed kupnem, ale być może, że tak...Poczekam jeszcze tydzień i będzie wiadomo, jak złoży jajka, będę spokojniejsza, że nic jej nie jest. Czy powinnam oddzielić od niej samca? Jeśli tak, to na jak długo?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum