-
Re: Karmienie przed wylinką
Na wolności w czasie wylinki siedziałby w norze i nie widział żarcia na oczy...... Jeden wąż niestety nie jest przesadnie dobrym materiałem do wyciągania wniosków ogólnych..... ja mam więcej i bywały pawie po karmieniu w czasie wylinki - też nie są to tysiące zwierząt i obliczeń statystycznych prowadzić się nie da, ale jak dla mnie wystarczy.
-
Re: Karmienie przed wylinką
Znowu to samo "nie spotkałem się" jako argument...... A ja owszem, mnie też nie jedna ugryzła
-
Re: Karmienie przed wylinką
Mój też siedział w kryjówce, a ma nie byle jaką. Tak czy inaczej jak poczuł, to wyszedł i z chęcią się poczęstował .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum