curtus

[Pituophis]

Ja spotykałem zarówno osobniki dość agresywne, jak i łagodne. Nie ma reguły, chyba z wyjątkiem tej, że młode są bardziej nerwowe i nie zawsze dobrze jedzą. Nie polecam osobie mało doświadczonej, jak i takiej, która chciałaby mieć węża oswojonego. Lepiej kupować starsze osobniki niż noworodki.

[Biber]

kubapl masz 15 lat i dopiero zaczynasz przygode z terrarystyką... dlaczego nie chcesz jakiegoś innego odpowiedniego do Twojego stopnia doświadczenia węża?

[Łuki]

zacznij najlepiej od weza wlasciwego ale znam ludzi co na poczatek sobie dusiciele kupowali i bylo wszystko okej(zapewniali bardzo dobre warunki zwierzetom)

[kubapl]

Zapewniam, że wyciagne wnioski z tych postów. Prawdopodobnie kupię sobie boaedon fuliginosus, albo poproszę jakiegoś doświadczonego terrarystę z Zakopanego o możliwość pomagania mu w hodowli- w ten sposób spróbuję nabrać doświadczenia wymaganego np. przy constrictorze.

Pozdrawiam,
kubapl

[psg2500_lukasz]

Co do curtusów to ta "zła" opinia dotyczy chyba wyłącznie osobników z odłowu. Znajomy rozmnaża z powodzeniem python curtus brongersmai juz od 4 lat - co roku ma młode (w minionym roku 32 szt) i jak dotąd nie spotkał się z niechęcią wobec przyjmowania pokarmu. Fakt, temperament jest ostry, ale nie aż tak jak się wydaje. Są to węże napewno podatne na choroby związane z nieodpowiednim terra, i wbrew pozorom pozytywnie nastawione do kontaktów z człowiekiem.