-
Re: FAQ
Sorry ironkropelka=ironkapela
-
-
Re: FAQ
ja uważam, że na pytanie o przymusowym karmieniu trzeba napisać odpowiedź :
Przymusowa karmienie stosuje się jedynie w skrajnych przypadkach. Decyduje o nim stan zdrowia węza, a nie fakt, że zwierzak nie je kilka dni/tygodni/miesięcy. Jeśli wąż nie je i chudnie, a jego masa spadnie o 50%, wtedy dopiero zaczynamy się poważnie martwić. Wtedy najlepiej udać się do weterynarza lub zasięgnąć porady doświadczonego hodowcy. Karmienie przymusowe jest ogromnym stresem dla węża więc niektóre podatne na stres węże mogą go nie przetrzymać. Dodatkowo poprzez nieumiejętne "wpychanie" wężowi do gardła pokarmu, bardzo łatwo jest uszkodzić śluzówkę jamy gębowej lub inne narządy pierwszych odcinków przełyku. Z tego względu właśnie karmienie przymusowe jest stosowane TYLKO w ostateczności.
moim zdaniem nie należy pisać jak się karmi, bo zaraz ktoś będzie próbował, nie wyjdzie mu, a potem będzie miał pretensje na forum. jak ktoś nie umie, niech się za to nie zabiera.
co do pytań, to proponuję się podzielić. skoro już napisałeś odpowiedzi na niektóre pytania, to podaj numerki tych na które jeszcze nic nie napisałeś to będzie wszystkim łatwiej
pozdrawiam!!!
-
-
-
Re: FAQ
Przy maluchach 20
-
Re: FAQ
piszeę skrótem bo nie mam weny
roztocza - stosujemy ivermektynę (1%) do dostania u weterynarza, 1 ml rozpuszczamy w litrze wody i spryskiwaczem spryskujemy całe terra,dekoracje itp, usówamy zbiornik z wodą aby sie nie dostał roztwór ivermektyny do picia
po tygodniu powtarzamy (ja dla pewnosci powtarzam w odstepie 7 i 14 dniowym)
karmienie - trzeba najpierw opisac sposoby na niejadki i jak one zawiodą to etedy za nie sie zabierac, zgadzam sie z tomliem o tym co napisał, ale jednak czasem jest to ostateczność (uwazam ze jak ktos czerpie wiedzę z FAQ to nie powinien się za przymusowe zabierać bo jeszce uszkodzi wojego pupila)
-
Re: FAQ
może i 30% . piszę tutaj, bo wszystko jest jeszcze do poprawki :P. ja karmiłem, jak widziałem,że z wężem dzieje się coś złego i nagminnie chudnie i nigdy go nie ważyłem :P
-
Re: FAQ
No to czekam na pyt-odp. Ja sam moge dac pare pytań jak bedzie wam brakowało, zawsze mi cos przyjdzie do głowy, przecierz także byłem początkujący
I nie wiem dlaczego ale cały czas moja wypowiedź jest kasowana!
Pozdrawiam
Marcin Michalik
-
Re: FAQ
Pozwolę sobie ustosunkować się do odpowiedzi na pytanie o niejadki:
"5. Twój wąż może nie jeść z bardzo wielu przyczyn. Najczęsciej spotykanymi są pasożyty oraz nieodpowiednie warunki w terrarium. Należy wtedy sprobowac zwiekszyc lub zmniejszyc temperature oraz wilgotnosc. Obejrzyj również dobrze terrarium czy nie ma tam zadnych pasozytow. Jezeli zauwazysz jakies pasozyty koniecznie zajmij sie ich usunieciem. Obejrzyj dobrze weza. Jezeli waz bedzie mial pasozyty to udaj sie do weterynarza. Najczęsciej opisane wyżej zabiegi pomagają. Lecz jeżeli nie znajdziesz zadnego racjonalnego powodu tlumaczacego brak apetytu, a wąż nie będzie jadł już długi okres czasu będziesz musiał zastosować karmienie przymusowe które opisane jest w punkcie 24."
Jest to po pierwsze niekompletne, a po drugie niezrozumiale. Przyczyny niejedzenia w kolejności "częstości" występowania:
1. nieprawidlowe warunki w terrarium:
wielkośc terra - za duże / za male;
temperatura - za wysoka / za niska;
brak zróżnicowania temperatur w obrębie terrarium i między dniem a nocą lub w niektórych przypadkach (regius, może też inne) za duże zróżnicowanie
wyposażenie - zbyt duży / zbyt maly stosunek powierzchni zajętej do powierzchni wolnej, brak kryjówek / galęzi dla nadrzewnych / glębokiego podloża dla lubiących się zakopać / basenu;
brak regularnego dobowego cyklu świetlnego albo za krótki dzień;
nieprawidlowa wentylacja lub wilgotność;
2. szykowanie się do wylinki;
3. stres - zbyt częste wyjmowanie z terrarium, brak "bezpiecznych" kryjówek, obecność w terra innego węża, czasem nawet obecność w "wyczuwalnej" odleglości Lampropeltisa w przypadku zbożówek czy innych amerykańskich węży (rzadko, ale się zdarza)
3. pora roku - zima (mniej światla w dzień) lub wiosna (dorosle szukają partnera do kopulacji i moga nie jeść);
4. nieciekawy obiad (dla wybrednych) - nie rusza się, rusza się za bardzo, jest za duży, za mały, niewłaściwego koloru, gatunku, temperatury, zapachu;
5. Zarobaczenie, jakiś widoczny czy niewidoczny uraz lub choroba.
Jak widać, nie jest to taka prosta sprawa i obszerniejszy artykul na ten temat już niedlugo mam nadzieję będzie w necie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum