-
zimowanie w lodowce
witam! przeczytalem niedawno ze weze mozna zimowac w zwyklej lodowce(oczywiscie po ustawieniu odpowiedniej temperatury) czy to jest prawda?
wydaje mi sie ze to ma sens zadnych wachan temperatury ale kwestia wentylacji...
-
Re: zimowanie w lodowce
Kiedys o tym czytalem. Zimowanie w lodowce odbywa sie wtedy gdy nie mozesz znalezc miejsca ze stala niska temperatura (piwnica, strych), wtedy wkladasz do lodowki, oczywiscie ustawiasz odpowiednia temperature i zimujesz. To tyle co moge powiedziec na ten temat. Reszte nich dopowiedza bardziej doswiadczenie terrarysci. Pozdro
-
Re: zimowanie w lodowce
ja w prawdzie doswiadoczony nie jestem, ale wydaje mi sie ze np taka zwykla lodowka ktora stoi w domu to sie nie nadaje, bo chyba za czesto jest otwierana itd.
-
Re: zimowanie w lodowce
Myślisz że to źle ??
Pomyśl, gdybyś przez powiedzmy tydzień nie otwierał tej lodówki, czym oddychały by biedne wężyki ?
-
Re: zimowanie w lodowce
No to nad wentylacja to juz by sie pomyslalo, moze na stale uchylone bylby drzwi. Ja mowie tylko o tym co czytalem, poniewaz sam tej metody nigdy nie stosowalem. Pozdrawiam
-
Re: zimowanie w lodowce
no tak ale lodowki sie nie otwera po to zeby ja tylko otworzyc, ale zeby cos wlozyc lub wyjac. Czy zwiazany z tym halas oraz drgania nie beda przeszkadzal wezykowi?? Co innego lodoweczka gdzies na uboczu w ktorej sie nie przechowywuje zywnosci
-
Re: zimowanie w lodowce
mam jedna wolna lodowke wiec sie nie martwcie... moge ja przeznaczyc tylko dla wezy a takie gdybanie to chyba nie ma wiekszego sensu chcialbym zeby napisal ktos kto mial z tym bezposrednio kontakt bo pewnie wielu jest ciekaw jakby to sie sprawdzilo
-
Re: zimowanie w lodowce
"Nie trzeba do lodówki - znacznie lepiej jest zimować w pomieszczeniu o odpowiednio niskiej temperaturze, jednak nie każdy ma do takiego dostęp i dla tego wykorzystuje się lodówki. Śmiertelność węży zimowanych w lodówce jest nieco większa od tych, zimowanych w pomieszczeniach. Niezależnie od tego gdzie się zimuje zmiany temperatury powinny być stopniowe i rozłożone w czasie o co w lodówce trudno - lodówka to ostatni etap po wychłodzeniu w terrarium" - to kawałek wypowiedzi mordda z posta o zimowaniu nerodii (Całość tutaj)
-
Re: zimowanie w lodowce
I właśnie o wentylację chodzi prawdopodobnie. Przynajmniej na takie wyjaśnienia większej ilości padnięć trafiłem. "Eksperyment" dotyczył dużej ilości zbożówek. Tak sobie myślę, że przy odpowiedniej konstukcji chłodziarki możnaby wprowadzić je w niej w zimowanie startując od temperatury pokojowej a kończąc na właściwej dla zimowania..... Ale ja wolę pokój od lodówki. O zimowaniu jaszczurek w lodówie wspominał zdaje sie dr Robert (tu lub w "Morelii", gdzieś w każdym razie było).
-
Re: zimowanie w lodowce
No i bylbym zapomniał: 3 węże mam z konieczności w lodówce, zobaczymy co z tego wyjdzie.....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum