Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: karmówka

  1. #1

    karmówka

    mam takie pytanie jesli w moim miescie nie ma mysich noworodków(osesków) a samica myszy bedzie miała młode za około 30 dni wąz jest młody wiec potrzebuje pokamu to czym ja go mam karmic????

  2. #2
    galgan
    Guest

    Re: karmówka

    kawałkami dorosłych myszy albo kupić maluśeńką mysz

  3. #3

    Re: karmówka

    galgan tak własnie myslałem zeby myszke zamrozic pokrojic na kwałki i odmrozic zagrzac i podac myslicie ze zje????

  4. #4

    Re: karmówka

    wiem, ze kiedyś robili tak w klepie zoologicznym u mnie w mieście, ale ja sobie tego nie wyobrażam. ty chcesz mieć jakieś podrostki tych myszy? u moich ciąża trwa 20-22 dni. sprubój znaleźć w sklepie bieguski i podać zabitego bieguska. może zje.


  5. #5

    Re: karmówka

    niekoniecznie zje, ale może się skusi, u mnie w każdym razie nawet nie spojrzał na połóweczkę oseska szczurzego.
    Jeśli nie masz dostępu do osesków to alternatywą zostają serca wołowe i kawałki kurczaka, ale nie na długo, bo są ubogie w potrzebny wężom wapń.

    xav

  6. #6

    Re: karmówka

    myszki bede miał jutro wiec będe rozmnazał a narazie pomysle na żeźnią myszek

  7. #7

    Re: karmówka

    moze zamów szybko w biofilu mrozonki osesków ;]


  8. #8

    Re: karmówka

    Biber myslałem nad tym ale w Biofilu wysyłka 20 zł to wogule sie nie opłaca

  9. #9

    Re: karmówka

    U mnie rozmnazanie myszy wygląda tak ciaza trwa zazwyczaj 18 dni... zaraz po porodzie wykorzystywana jest przez samca ruja poporodowa i kiedy samica odtsawia juz pooprzednie młode od mleka pojawia sie kolejny miot... aktualnie mam 15 ossesków w wieku 10 i 6 dni z 2 samic....



    Stosowania na dłuzsza mete kawałków myszy czy tez innego niepełnowartościowego pokarmu odrazam w zupełności...poszukaj w najblizszych okolicach czy ktos niema ossesków...tzn. u jakichs hodowców z miast "obok"...

  10. #10

    Re: karmówka

    wino- jakbyś zamówił trochę tych osesków i jeszcze dorosłą mrożną karmę to miałbyś na długo i myślę że opłacałoby się to bardziej od zakładania własnej hodowli karmowej na którą trzeba mieć miejsce, wyposażenie nie mówiąc już o częstej wymianie trotów :]


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •