Wiem że duzo razy tu było o zimowaniu węży : zborzówek, pończoszników i mahoni ... albo nerodia to inny gatunek a po za tym podchodze do zimowania pierwszy raz i cholernie za przeprosznieniem sie boje ...... jak wiecie z moich poprzednich postów mój wężuś jest samczykiem i ma ok. 60 cm dł i jakieś 3 latka ( w kwietniu skończy ) jest zdrowy i silny ale jakoś nie wiem czy wszystko sdię uda i po co dawać do lodówki ? i czy jeżeli sie zwiewrzak np. obudzi to czy w lodówce będzie miał powietrze ? naprawde jestem zielona i potrzebuje pomocy choć czytałam mase artykułów to chciałabym usłyszeć to od doświadczonych o co w tym chodzi ( wiem że sie zimuje dla rozmnażania i też tak chce robić )