Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: karmienie przymusowe

  1. #1

    karmienie przymusowe

    czy sa tu jacys spece od karmienia przymusowego wezy ?
    prosze o jakies rady wskazowki itp
    cos czuje ze moga sie przydac


  2. #2

    Re: karmienie przymusowe

    ehh... każdy to musi przejść, okragła szpatułka do otwarcia paszczy, pewny chwyt za głową węża, troszke środka poślizgowego (białko z jajka rulez) i pewnie acz delikatnie wpychasz myszke

    nie jest to takie straszne jak to rysują, ale do prostych też nie należy


  3. #3

    Re: karmienie przymusowe

    Hyh ano KORSAKOW ma racje przyjemne to to niejest i potwierdzam białko z jajka rulez....


    wpychaj powoli delikatnie i bądź cierpliwy.... załoze sie ze beda ci latać ręce jak niewiem co :]



    P.S:A czemu chcesz karmic przymusowo ?? ile waz niejadł ?

  4. #4

    Re: karmienie przymusowe

    byle by wężyk nie był za bardzo oporny, to jakoś pójdzie


  5. #5

    Re: karmienie przymusowe

    jakiego weza chcesz karmic? jak guttate to musisz naprawde delikatnie zlapac za glowa bo male sa bardzo delikatne i najlepiej jak by ktos ci trzymal weza bo bedzie sie napewno wil i wyrywal z rak


  6. #6

    Re: karmienie przymusowe

    Może zanim komuś poradzicie jak karmić przymusowo, by się tak dowiedzieć co oznacza "czuję, że będzie potrzebne".
    Należy wziąść pod uwagę, że ostanio karminie przymusowe stało się swego rodzaju "zabawą", "sportem" czy nawet "modą".
    Wąż nie je od paru dnia, a niedoświadczony terrarysta natychmiast chce go karmić przymusowo, co może spowodować więcej szkód niż pomóc.
    Ja wiem, że lepiej jest poradzić i być dobrym wujkiem, ale niestety nie tędy droga. Troszkę pomyślunku Panowie. Choć jeden FURUS zapytał o jakiego węża chodzi.
    Ile wąż ma??
    Dlaczego może nie jeść? (Twoje przypuszczenia)
    Jak długo nie je?
    Jakie ma warunki w terrarium?
    No i dlaczego uważasz, że przymusowe karmienie będzie konieczne??

    Naprawdę ostatnio za często i zbyt lekkomyślnie szafuje się tą metodą karmienia.

    W pierwszych trzech miesiącach młode węże mogą po prostu zdychać. Naturalna selekcja. Po porostu słabe osobniki są eliminowane. Nie każdy myśli o tym, kupując malucha (nie twierdze, że Twój taki jest, bo nie wiem) a potem jest zdziwienie, dlaczego wąż taki malutki zdechł. Kupując takiego malucha, jest to nasze ryzyko. A jeżeli padającego węża uratujemy, a w przyszłości uda nam się go rozmnożyć (czego oczywiście wszystkim życzę), to jak by nie patrzyć, przedłużyliśmy osłabioną linie genetyczną. Czyli ogólnie osłabiamy gatunek.
    Jasne, to jest nasze zwierzątko i nikt (łącznie ze mną) nie chce, żeby zdychało. Ale czasem chyba lepiej odpuścić.
    Ehhh rozpisałam się i zeszłam troszkę z tematu, ale co tam.

    Naprawdę dziesięć razy zastanów się zanim nakarmisz swojego węża przymusowo. Jeżeli wąż tego tak naprawdę nie wymaga, a źle oceniłeś sytuację (nie ważne z jakich powodów), to możesz mu bardziej zaszkodzić niż pomóc. To jest ogromy stres i naprawdę, dopiero wtedy mogą zacząć się kłopoty. Nie bagatelizowałabym procesu karmienia przymusowego.
    A Ci od rad, niech się dziesięć razy zastanowią, czy warto takiej udzielać.


  7. #7
    ironkapela
    Guest

    Re: karmienie przymusowe

    Zgadzam sie z mysza. Sprawdz co jest przyczyna glodowki weza, i dopiero potem ocen czy nalezy karmic przymusowo. Moze wystarczy zmienic warunki w terra, albo Twoj wezyk ma jakies pasozyty. Czesto gdy nakarmisz weza przymusowo raz, drugi to bedziesz to musial robic czasem nawet do konca jego zycia. Bardzo trudno weza pozniej przestawic na samodzielne przyjmowanie pokarmu.

    P.S
    Kaczi napisz co to za waz, ile ma cm, kiedy jadl poraz ostatni.

  8. #8

    Re: karmienie przymusowe

    Przedewszystkim ile waz juz nie je... w jakim jest wieku... zwaz dokladnie weza jesli nie jest jeszcze wychudzony, karmienie przymusowe stosuje sie dopiero jak waz utraci 20% masy ciala.... czasami weze robia glodowki i nie traca na masie.... sprawdz wage weza dzisiaj i za tydzien....


  9. #9

    Re: karmienie przymusowe

    waz niejadl juz prawie 2 miesiace wczesniej niebylo z jedzeniem problemow poki nie uciekl z terra. Ma 42cm jest to guttata. warunki w terra takie jak zawsze... (wyamgane przez gatunek)


  10. #10

    Re: karmienie przymusowe

    aha, chudy jest i umalo "chodzi"


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •