Venom

[Obywatel_Snejk]

Nie za bardzo chce mi sie czytac tych wszystkich bzdur ktore zostaly napisane w kontekscie twojego posta *venom*.
Natomiast jako biotechnolog(ktory spedzil 2 lata badajac jad weza(scislej Grzechotnika teksanskiego).Moge ci tylko powiedziec pare rzeczy:
1).nie ma mozliwosci uodpornienia sie na jad
2).konie/owce nie uodparniaja sie na jad weza rowniez,w czasie kiedy produkuja przeciwciala(glownie IgG)
3).kazde nastepne ugyryzienie jest coraz bardziej niebezpieczne
4).ugryzienie przez weza A o slabym jadzie staje sie coraz grozniejsze,niewazne jaki waz cie potem ugryzie(oczywiscie jadowity)
5).wspominaliscie wszyscy o ilosci jadu(miedzy duzym a malym wezem)-NIE MA TO ZNACZENIA,bo w obu przypadkach jest go i tak o wiele wiele za duzo w stosunku do mozliwosci odpornosciowych organizmu.
Jezeli ktos z was ma jeszcze jakies watpliwosci,to walcie smialo i nie sluchajcie dzieciakow,ktorzy poczytali jakies madrosci w TeleTygodniu czy innym fachowym czasopismie

[Sebastian Wolf]

no nie wiem Snejk
o ile mi wiadomo niebezpieczna jest własnie ta ilość graniczna
jesli rozcienczysz sobie nawet jad mamby 1 do 10000 i zaczniesz podawac i powoli zwiększasz dawke...(bardzo powoli) to z czasem sam produkujesz antyciała na ten jad (widziałem nawet program o kolesiu co oudpornił sie na ileś tam gaunków wezy i przyjmuje co jakiś czas takie zastrzyki... o ile mnie pamiec nie myli to organizm pamieta jak sie bronic przed okreslonym jadem przez 2 miechy pózniej znowu jest bezradny... kolo nawet ratował ludzi przez transfuzje własnej krwi)

z tym że każde nastepne ukąszenie (nie mówiąc o tym wyzej) jest coraz bardziej niebezpieczne to sie zgodze czesto po kilku nawet nabywa sie szoku anafilaktycznego przy nastepnych...;/

[Obywatel_Snejk]

to sa wlasnie IgG
ale to nie jest odpornosc, z tym gosciem (poniewaz nie ma komorek pamieci immunologicznej,ktore by zapamietaly te bialka), wlasnie to robi sie z konmi na farmach w ktorych produkuje sie surowice odpornosciowa-male (baaardzo male) ilosci jadu,a wlasciwie ekstraktu najgorszych czynnikow z jadu.
Czyli innymi slowy gosc produkuje przeciwciala tuz po ugryzieniu(nie po ugryzieniu tylko po wstrzyknieciu baaaardzo maaaalych ilosci jadu),sa one bardzo malo specyficzne,bardzo niebezpieczne i gosc moze to zrobic tylko pare razy W ZYCIU(!!).To ze pokazuja kolesia w programi nie oznacza ze wszystko co o nim mowia jest zgodne z prawda,wiesz jak to jest z takimi sensacyjnymi przypadkami itp.

Odpowiedzi immunologicznej typu czwartego(anafilaksja) mozna mozna sie nabawic juz po drugim wprowadzeniu antygenu.

Poza tym koles sie nie uodpornil na iles 'rodzajow wezy',wszystko zalezy od profilu toksycznego tych jadow.To jest tania sensacja.
NIE DA SIE UODPORNIC NA JAD WEZA,jezeli waz jest 'smiertelny' to taki czlowiek(w/w facio z programu), umrze po ugryzieniu jak ty czy ja,obojetnie od tego czy uplynely dwa miesiace czy nie.

[Sebastian Wolf]

to że tam było przesadzone to wiedziałem... juz sam dubing i tłumaczenia niektórych programów na discowery zy gdzięs czasami mnie zwalają z krzesła...lol
ale o ile sie nie myle własnie o coś takiego Shinigami chodziło...

[Obywatel_Snejk]

okej kumam,tylko powiem ci,ze wiara w takie rzeczy,czy ze ktos chce liczyc na to ze "da rade", jest zludna i obawiam sie,ze mozna sie spodziewac coraz wiekszej ilosci wypadkow z jadusami w Polsce,bo ludzie beda mieli maaase niesprawdzonych informacji,ktore "zyczliwi" podopowiedzieli mu i bedzie kupa,kupa po calosi...