Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Problemy z lampropeltisem...

Mieszany widok

  1. #1

    Problemy z lampropeltisem...

    Witam

    Mam troche problemow z moim Lampropeltisem t. s. mianowicie po przeniesieniu do nowego terra po pierwsze wystapily problemy z karmieniem. Waz praktycznie zaprzestal przyjmowania pokarmu. Wczesniej pochlanial wszystko co znalazlo sie w terra, a w tej chwili tylko raz zjadl bardzo mala myszke ( wczesniej praktycznie z doroslymi dawal sobie rade ). Kolejny problem jaki wystapil to zaburzenia linienia. U weza wystapily normalne objawy szykowania sie do wylinki ale kiedy zeszly mleczne oczy waz nie wylinial. W tej chwili jego skora jest szorstka, na brzuchu na laczeniach lusek biala ( widac ze jest to stara skora ). Skora aczela w pewnych miejscach odchodzic. W od kilku dni waz przechodzi kapiele w wodzie.

    Jeszcze moze uprzedze posty typu " mala wilgotnosc " itp. W terra weza jes duzy basen waz ma obficie zraszane terra.


  2. #2
    ironkapela
    Guest

    Re: Problemy z lampropeltisem...

    Dajac weza do nowego terrarium musiasz jemu dac kilka dni na zaklimatyzowanie sie. Dobrze jest wlozyc do nowego terra cos z wystroju starego terra. A co do tej wylinki to mysle ze zaburzenia mialy wlasnie podloze nerwowe zwiazane z przeniesieniem do nowego terra. A czy wylinka gdzies pekla?? Bo jezeli waz wogole nie zaczal zrzucac skory to wydaje mi sie ze kapiele sa bezcelowe.

  3. #3

    Re: Problemy z lampropeltisem...

    Witam

    Tak tak wiem tylko przeprowadzka miala miejsce ponad miesiac temu jak nie lepiej. W terra znajduje sie praktycznie cale wyposazenie ze starego terra. Skora zaczela sie hmmm "przecierac" w 2 miejscach.


  4. #4
    ironkapela
    Guest

    Re: Problemy z lampropeltisem...

    No to rzeczywiscie dziwne. Ja nie spotkalem sie z takim problemem oraz nie znam sie na lampropelisach wiec nie bede sie wypowiadal. Poczekaj na wypowiedzi bardziej doswiadczonych terarystow. Pozdro

  5. #5

    Re: Problemy z lampropeltisem...

    Dziwne te objawy z wylinką- jeżeli nie zrzuca sam, a zmętnienie ustąpiło co najmniej 5-6 dni temu, to myślę, że warto mu pomóc, zwłaszcza, że naskórek już sam odchodzi. Być może jest to zwiążane z jakimś stresem, ale trudno mi cokolwiek powiedzieć. U mnie kiedyś coś podobnego zdarzyło się z wężem zbożowym raz i też nie wiadomo dlaczego. Po pomocy w zdjęciu naskórka nigdy do tej pory nie powróciło.
    Dorosłe Lampropeltis sp. zimą często tracą apetyt.
    Czy wąż jest w miarę aktywny, nie osłabł, nie przelewa się przez ręce?Może się okazać, że jest np. przeziębiony i po prostu nie ma siły wylinki zrzucić. Zdarza się też, że zaburzenia wylinki towarzyszą infekcji pyska(sprawdż, czy nie ma w nim żadnych zmian, nalotów), czy inwazji roztoczy(ale zwykle wówczas skóra schodzi strzępkami).


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •