Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

  1. #1

    ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    Pisałem post o tym ze moj waz zbozowy nie chce jesc dostalem pare informacji jak zachecic weza do jedzenia jedna z nich bylo zeby oseska wziasc i go potrzec o papier scierny az zacznie leciec krew (otzywiscie hodzi o zdechlego oseska ) gdy wyprubowalem ten sposub waz zjadl po 3 tygoniach jest to mlody waz wiec jest to dlugi okres czasu ma 30cm teraz moj waz znowu nie chcial jesc okolo 1 miesiaca!!! znowu wyprubowalem sposub z krwia oseska i znowu zadzialal bede musial juz tak zawsze bo to jest ochydne??? ma ktos ten sam problem?????...
    POZDRAWIAM KORD

    _K.O.R.D:::::.....

  2. #2

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    Zamiast trzeć go papierem ściernym spróbuj zrobić szpilka dziurę w główce. Zaraz po zjedzeniu takiego noworodka podaj też całego - często zachęcony jedzeniem łapie się za następną porcję....(zazwyczaj już bez wydziwiania). I konsekwentnie próbuj podawać też całe, dopiero gdy nie zje dawaj nakłute.

  3. #3
    mromanow
    Guest

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    wiesz co teraz moge doradzic...
    ja nie ocieram tylko zanim podam oseske wsadzam go na sekunde do mikrofali
    osesek robi sie cieplejsze i bardzie "aktywny" dla weza....
    u mnie zjkadl tak bez problemow.
    moze tak sprawdza....

  4. #4

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    dobze sprubuje tak jak muwisz dzieki mordd

  5. #5

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    ja zawsze podgzewam oseski zanim dam wezowi

  6. #6
    mromanow
    Guest

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    i mimo to masz problemy???
    uuu to dobrze wiedziec.
    to jak u mnie bedzie jakis klopot to bede robil jak mowi mordd

  7. #7

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    W sumie jeśli jest faktycznie malutki to teraz ważniejsze jest aby jadł cokolwiek niż żeby wcinał całe noworodki. Jak podrośnie to będziesz miał większe pole manewru a i głodówki będą mniej ryzykowne. na razie jak trzeba podawaj cały czas "dziurawe" i próbuj dokładać do nich drugiego całego - może się uda. W razie czego będziesz martwił się później, teraz ważne że zjada i nie wymiotuje - to już wielki plus.

  8. #8

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    Z tym rozcieraniem oseska na papierze ściernym to lekk przesada ja bym użył gwoździa albo szpilki


  9. #9

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    Przedewszytkim jak ci wiadomo wąż odbiera receptorami ciepło więc może za niska temp była osseska to z podgrzaniem jest dobry pomysł.Miałem taką malą zbożówkę o tylko dwa razy dostała oseska później załatwiałem małe myszki wbrew pozorom dają sobie z nim radę a jak go tak nauczysz bedziesz mial problem później mój w ciągu roku z 30 cm podrósł do 1 metra ale potrafił po roku zjeść dwa chomiki ale za każdym razem do karmienia dostawał większą myszę a później szczury i chomiki.


  10. #10

    Re: ...:::?Wybredny wąż zbożowy?:::...

    Z tymi receptorami to ostrożnie, on pytał o zbożówkę.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •