-
Re: Problem z młodą zbożówką
Hehe, a jesli już młodszy brat ma dostęp, to zawsze należy oznaczać pudełka karteczkami z nazwą gatunku, hehe. Nigdy nie wiesz, gdzie trafi złapany uciekinier
-
Re: Problem z młodą zbożówką
No to może opowiem jak było niech się inni też pośmieją........ Z niedomkniętego pudełka nawiała cenna dla mnie młodziutka zbożówka, po kilku dniach w ramach odpracowywania szkód dopadł ją winny - sms, którego dostałem brzmiał: wąż zlapany, włożyłem go do pudełka z napisem "Lampropeltis mexicana mexicana".......... co przeżyłem to moje, dodam, że mexicana jest dorosła........
-
Re: Problem z młodą zbożówką
zawsze to lepiej niż pudełko z dorosłym l.g.c ;-)
-
Re: Problem z młodą zbożówką
Ta? A jaka to różnica?
-
Re: Problem z młodą zbożówką
Wtedy to była raczej umiarkowana pociecha Na szczęście akcja ewakuacyjna byla wystarczająco szybka..... jeszcze lepsze od cali są w te klocki l.g.splendida i floridiana - potrafią atakować inne węże przez szybę czego cali nie robią....
-
Re: Problem z młodą zbożówką
Meki zbożówki to takie węże które uciekają ale masz źle zabezpieczone tera, one mają to we krwi i tym się nie martw. Jak je regularnie to jest ok, mnie próbowała mała zbozówka uciekać przez otwry wywiercone w tera wentylacyjnę akleiłem je siatką mosięzną i wszystko jest ok .I radzę pilnuj dobrze bo kiedys mozesz jej nieznajść Pozdrawiam Marek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum