-
Re: hmm jaki wąż na początek?
Można pojechać, ale to też trzeba umieć, znaleźć i złapać Ja nawet zaskrońców nie widuję (widziałam 2, rozjechane na szosie, jakiś mam niefart). Jak jeszcze gdzieś zobaczysz, zwłaszcza w Warszawie, to daj znać, bo marze o tym stworzeniu (jak równiez o paru innych, hehe). A o sauromates to w ogóle nie wspominam....... ech
pozdrawiam, Karla
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum