-
jak przekonac kogoś do węża?
witam. chciałabym kupic zbożówke ale mój mąż mi nie pozwala. on sie boi (i brzydzi) węży. myśli że zbożówka jest obślizgła, jadowita, a w nocy wyjdzie z terra i go udusi i wiele innych bzdur. oczywiście tłumaczenia że jest w błędzie go nie przekonują. co ja mam teraz zrobić?? ja nie zrezygnuje z węża tak łatwo. jestem bardzo uparta jeśli chodzi o zwierzęta. już nie raz mu to udowodniłam. jakich mam użyć argumentów że węże to naprawde fajne "gadzinki"?
Pozdrawiam.
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
Jezeli twierdzi ze zbozowka jest obslizgla i jadowita to najlepiej udac sie do zoologika zeby zobaczyl jak ta gadzinka wyglada i najlepiej pogadac ze sprzedawca tego sklepu zeby uswiadomil go ze tak nie jest. Jezeli uslyszy to od sprzedawcy to moze sie da jakos przekonac do kupna a brac na rece jej nie musi. Powodzenia
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
Dajmu poczytać opisy i posty na temat zbozówek...
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
niestety on do czytania jest gorzej nastawiony niż do węża
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
w naszym zoologu nie ma niestety węży a jest tylko jeden w naszym "mieście"
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
No to trzeba sie wybrac do jakiegos supermarketu w ktorym jest zoologiczny a tam napewno bedzie jakis waz. I tak jak napisal Goblin najlepiej zeby poczytal kilka postow. Wybierz kilka w ktorych pisze ze to lagodny i bezproblemowy waz i pokaz mu zeby nie musial sam szukac a moze sie uda.
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
dzięki
a może spróbować małego szantażu?) lubi kupować sobie różny "sprzęcior" a ja niekoniecznie muszę się na to zgodzić prawda? bo nie powinnam chyba zrezygnować z wężyka??
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
Niop... :] Jak on se może coś kupować/zbierać jeżeli ma jakieś hobby to ty też masz prawo :]
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
Kup węża, prznies do domu, (oczywiście mając wczesniej urządzone terra) a potem przekonaj męża....... kobiety to potrafią. Mają pewne argumenty.... atrubuty.. ;P
-
Re: jak przekonac kogoś do węża?
To nie taki zły pomysł. Jak złapie troche kasy to lece zamawiać terra!!
No i myszki sobie kupie (też ich nie lubi ale już kiedyś je miałam-kupiłam bez pytania i się trochę "oswoił" z nimi).
A tak na marginesie : czy miał ktoś z was takie problemy ze zgodą na kupno węża? piszcie jak z tego wybrneliście...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum