Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/

  1. #11
    Dark Raptor
    Guest

    Re: Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/

    Widziałem łażące traszki zwyczajne w zeszłym tygodniu, jeszcze podczas chłodów, więc się o nie nie martw :-)
    W ten weekend, z innych płazów, luzem łaziły ropuchy szare, zielone, żaby trawne i moczarowe. Widziałem jedną wodną (lub jeziorkową). Wszystkie jakoś żyją i mają się dobrze, więc lepiej by wróciły tam skąd pochodzą.
    Jeszcze nie skończyły się ich wędrówki do zimowisk, lub jeszcze nie zapadły w letarg (zwłaszcza, że było ciepło przez ten tydzień).


  2. #12
    dr Robert
    Guest

    Re: Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/

    To już jakaś epidemia "dobroci" dla dzikich zwierząt. A jak ta biedna traszka miała się poruszać, robić fikołki czy co. Przecież na lądzie wszystkie traszki ledwie suną i to niezależnie czy jest ciepło czy chłodno. Teraz, gdy noce chłodniejsze często wędrują także w ciągu dnia. Nie ma potrzeby ich zabierać i zmieniać ich naturalny cykl roczny. Ona potrzebuje tego chłodu i zimowania.


  3. #13
    dr Robert
    Guest

    Re: Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/

    Jeśli byłaby to jaszczurka to tarczki, szczególnie na głowie widać wyraźnie, bo cała głowa jest otarczowana.
    Traszka potrzebuje teraz wilgotnego podłoża i kilku stopni Celsjusza. W temperaturze pokojowej się męczy !!!


  4. #14

    Re: Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/

    Ok, jutro traszka wraca na wolność

  5. #15
    dr Robert
    Guest

    Re: Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/

    Powinna znaleźć się nie dalej niż kilkadzisiąt metrów od stawu czy oczka wodnego, w miejscu gdzie są jakieś liście, miękka ściółka.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •