Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Karmienie gołębiami

  1. #1

    Karmienie gołębiami

    Co sądzicie o karmieniu węży gołębiami, i generalnie drobiem?, pytam ponieważ na większości amerykańskich stron napisane jest,że jest to doś ryzykowna metoda zapewniania pokarmu większym wężom gdyż wiąże się z tym ryzyko salmonelli, co o tym sadzicie?, sam z powodzeniem dostarczam mojemu burm`owi gołębie.


  2. #2

    Re: Karmienie gołębiami

    Mój boa ma 2 lata i od około roku je prawie same gołębie.
    Nic mu nie jest, rośnie szybko ( ma już blisko 2m ) i nie widać po nim objawów jakiś chorób.
    Nie podaje mu przy tym żadnych witamin i innych składników.
    Wylinki ma regularnie i zawsze przebiegają one ok.

    pozdrawiam.

  3. #3

    Re: Karmienie gołębiami

    wg mnie nie ma znaczenia czy pofdajesz golebie, czy szczury(pod wzgledem salmonelli, istnieje podobne ryzyko zarazenia sie)

  4. #4

    Re: Karmienie gołębiami

    Oczywiście jeśli mowa o gołębiach z gołębnika znajomych a nie o miastowych brudasach.......

  5. #5
    dr Robert
    Guest

    Re: Karmienie gołębiami

    W gołębniku znajomych jest podobna liczba zakażonych ptaków co u miejskich. Akurat wiem o badaniach takich gołębi z gołębnika. Włos mi się zjeżył jak się dowiedziałem, że w gołębniku w którym było zaledwie ponad 20 gołębi odkryto kilka różnych szczepów Salmonelli. Smacznego .


  6. #6

    Re: Karmienie gołębiami

    Brzmi makabrycznie. Inne ptaki też trzeba traktować jak broń biologiczną? Tzn wiejskie kurczaczki i tym podobne?

  7. #7

    Re: Karmienie gołębiami

    No to jesteś "kolego" w dużym błędzie.
    Poczytaj o szczepach salmonelli na gołębiach, a to nie wszystko co mozna na nich znaleźć :|
    Szczur to "pryszcz", zwłaszcza że hoduje się je w innych warunkach niż gołębie.


  8. #8

    Re: Karmienie gołębiami

    wszelkie ptactwo to istna broń biologiczna, większośc to nosiciele salmonella spp.
    najgorsze jest to, że znaczna częśc tych bakterii jest też hgroźna dla gadów.
    najlepiej drób kupować w wylęgarniach -> tam zwierzęta badane sa na obecnosć salmonelli...


  9. #9

    Re: Karmienie gołębiami

    Cholera...wystraszyliscie mnie tymi postami, więc co mam teraz zrobić, oprócz oczywiście zaprzestania karmnienia mojego węża ptakami?, czy można go w jakikolwiek sposób przebadać na obecnośc salmonelli ??,


  10. #10

    Re: Karmienie gołębiami

    Ja bym tak nie przesadzał z tą salmonellą i innymi chorobami.
    O ile może nie jestem tak doświadczonym hodowca jak inni, to na temat odżywiana i odporności organizmu mogę podyskutować.
    Zdrowe zwierze drapieżne jest w stanie zwalczyć większość chorób. W naturze często drapieżniki żywią sie zwierzętami słabymi i chorymi, i nie zawsze chorują.
    Sama obecność jakiegoś wirusa nie zawsze musi skończyć sie chorobą. Od tego jest układ odpornościowy.
    Jeżeli gołębie pochodzą ze "znajomego" gołębnika gdzie panują w miare "normalne" warunki i zwierzęta w nim nie zdychają co trochę to bym nie panikował.


    Oczywiście jeśli wąż jest silny i zdrowy a jego układ odpornościowy funkcjonuje właściwie.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •