szukam kontaktu z hodowcami pytona królewskigo

[misiek1]

bende śledził jego wypowiedzi i innych którym węże są wazne
siemka

[misiek1]

bardzo śmieszne

[misiek1]

dzięki za rade też ci tak pomagali inni?>

[DEXiu]

Nie no, sorry. Nie chciałem zeby to zabrzmiało nieuprzejmie czy coś, ale prawdą jest że jeśli się hoduje jakieś zwierzę z rodzaju tych nieco delikatniejszych od pancernej zbożówki, zwłaszcza jeśli to jest jeden z pierwszych zwierzaków tego typu, to należy się do hodowli dobrze przygotować, uwzględniając przy tym plany na przyszłość. Czyli jeśli planowało się rozmnażanie to wypadałoby się dowiedzieć co nieco o rozmnażaniu danego gatunku. Już nie mówię o takich szczegóło-pierdołach jak cały proces rozrodu, cykle roczne i inne bzdury, ale przynajmniej podstawy taki jak właśnie wiek osiągnięcia dojrzałości płciowek czy ilość młodych w miocie. Jeszcze raz przepraszam jeśli moja odpowiedź była obraźliwa czy coś.

A odpowiadając na pytanie: mnie również często odpowiadano poniżej poziomu zadanego pytania więc nie masz się co boczyć o byle żartobliwy tekścik Zresztą ja też jestem zwolennikiem zasady: kulturalne pytanie - uprzejma (w miarę) odpowiedź nawet jeśli pytanie wydaje się bez sensu lub np. jeśli ktoś po raz setny pyta o to samo. Jak chcesz zobacz sobie na ile postów odpowiadałem z anielską cierpliwością i wręcz stoickim spokojem.

[misiek1]

jest ok .może porostu żle napisałem co chciałem się dowiedzieć.pozdrawiam cie serdecznie
krzysiek