-
Re: UCIECZKA ZBOZOWKI
moja sie znalazla.Ale spryciula jest
w nocy otwarte okno bylo i w pokoju troche zimno sie zrobilo to gadzina nie poszla pod lampe tylko schowala ie za wzmacniacz od wiezy (a on jest ciagle nagrzany).I znalazlem ja tylko dzieki temu,ze rutynowa kontrole zrobilem dostepnych miejsc.
A wczoraj jej tam nie bylo bo wyciagnalem wieze i przejrzalem wszystkie sploty kabli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum