-
Potrzebuje pomocy
Witam dzis na reke wzialem mojego boa maurusa i zbaczylem na nim mala czarna plamke.Myslalem ze to jest podloze wiec to usunalem lae gdy znalazlo sie na mojej rece to zaczelo chodzic.Potem zauwazylem wiecej takich czarnych punktow na ciele weza Gdy je zaczalem wyciagac okazalo sie ze to sa jakies czarne robaczki okragle. Czy ktos wie co to jest jak to usunac i co jest powodem tego ze pojawilo sie to w moim terra i na moim wezu??
Prosze o jakas pomoc z Waszej strony
-
Re: Potrzebuje pomocy
niechcem cie martwic ale to chyba roztocza ivomecyna moze pomoze
-
Re: Potrzebuje pomocy
A gdzie takie cos moge dostac?? Czy w aptece by bylo bo jutro raczej zoologia zamknieta Od rana napewno zabiore sie za sprzatniecie terra.
-
Re: Potrzebuje pomocy
u weta chyba najszybciej dostaniesz
-
Re: Potrzebuje pomocy
wielkie dzieki a powiedzcie mi jeszcze czy jak w czwartek do terra wpuscilem nowego weza to czy on bedzie juz zainfekowany?? Nie chce go stresowac wyciaganiem i kapoaniem lub smarowaniem.
-
Re: Potrzebuje pomocy
A tak przy opkazji to czy ktos wie skad one sie biora czytam o nich juz jakies 2h i nie dowiedzialem sie.A na dodatek w drugim terra raczej czegos takiego nie widzialem.
Bardzo prosze pomozcie mi i dpiszcie na moje posty
-
Re: Potrzebuje pomocy
Z roztoczami musiałeś go przynieść gdyż przenoszą sie z jednego węża na drugiego, najlepsza jest ivemektryna która najszybciej dostaniesz u weterynarza, ponadto musisz całe terrarium zdezynfekować. Z roztoczami na moich pytonach walczyłem prawie przez dwa lata, powtarzając zabiegi co kilka miesięcy, aż do skutku- powodzenia.
-
Re: Potrzebuje pomocy
oba są już zainfekowane. przynieśc je można:
z podłożem, konarami, ogólnie wystrojem, lub z nowym wężem (-:
-
Re: Potrzebuje pomocy
Kurde a myslalem ze uratuje drugiego weza od stresu ale jednak bede go musial stresowac mimo ze jeszcze sie nie zaklimatyzowal
Skubane robaki najlepsze jest to ze nic nowego do terra oprucz weza nie wkladalem od kilku miesiecy
-
Re: Potrzebuje pomocy
Jeśli nie wkładałeś do terra nic innego niż węża, to prawdopodobnie przyniósł je wąż. Nawet jeśli ich nie widać na pierwszy rzut oka, to mogło ich trochę siedzieć pod łuskami brzusznymi. Nie martw się, że będziesz stresował węża wyciąganiem, roztocza zapewne go również stresują. Silniejszym środkiem (za to skutecznym jak diabli, żadnego powtarzania co kilka miesięcy) jest Frontline, który trzeba dokładnie potem wywietrzyć z terrarium. Węża trzeba przesmarować, ale też bez przesady. Natomiast miedzy bajki możesz włożyć tępienie roztoczy przez podniesienie temperatury i wilgotności (można czasem takie info znaleźć). Można jeszcze załatwić sprawę mechanicznie - wystrój terra wyrzucić, a terra wyparzyć gorącą wodą, roztocza z węża natomiast wytopić - wykąpać węża porządnie, tak, żeby z wody wystawał tylko koniec nosa. Metodę skutecznie stosował pewien znajomy, aczkolwiek mnie by się nie chciało
pozdrawiam, Karla
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum