chce chodowac pytona krolewskiego

[Gerald]

"samego sobie na nie wiadomo ile."

2 tygodnie, to jeszcze da się wytrzymać, dużo ludzi zostawia węża na taki okres samego...

Dexiu - zauważ że (mówiąc o tym Bożym narodzeniu) w tym okresie temperatura oscyluje od 0 do -15C, i wiezienie wężą w pociągu czy w PKS-ie, nie jest najlepszym rozwiązaniem.

[TylerPL]

Wielkie dzięki! Tylko nie napisałeś czy ta roslinka ma być żywa czy sztuczna... Do kiedyś "opiekowałem" się kwaiatkami w domu i jak wszyskie uschly to mama była zła... :P Więc ja wolał bym jakąś sztuczną. Co do konaru to chyba, w sklepie daja z niewielką dopłatą do terra (chciałem samemu budować, ale jakoś nie mam na to czasu... nauka, nauka, nauka... ). Jeszcze kwestia baseniku-poidełka. Będzie to mały regiusek z tegorocznego wylęgu, więc jakie poidełku mu stawić? i jakiej wielkości?

[DEXiu]

Roślinka oczywiście sztuczna - szkoda się bawić w opiekowanie się żywą jak teraz robią takie podróbki że wyglądają jak żywe. Co do poidełka to polecam basenik (najlepiej użyć np. plastikowej kuwety dla kotów z zoologika) oraz miseczkę z wodą (w zoologikach są takie fajne miseczki podobne z wyglądu do kamienia, ale są dość drogie - na giełdzie w Świętochłowicach kupisz taniej.)

[babami313]

problem wody to wg mnie najwiekszy problem.
a czy ktos z was zostawil weza na tak dlugo? a na wycieczke do domu to ja go na pewno nie zabiore , bo gdzie ja go bede tam trzymal?

poza tym w akademiku jest dosc cieplo (temp w zime w pokoju nie spada ponizej 18-20.) ale to z kolei przyspiesza parowanie wody itp.

[reed]

Z woda jest przekichane, moje regiusy namiętnie kupy walą w basen, a 2 tyg bez wody to mogą nie wytrzymać